Witam.
Pytanie dnia. Czy politycy PO szykują szalupy ratunkowe, aby bezpiecznie przepłynąć na kolejną zieloną wyspę?
Spotkanie z Ryszardem Petru wskazuje na ten wariant. Petru razem z resztkami byłych działaczy UD późniejszej UW szuka wyjścia z nadchodzącej katastrofy. Katastrofy, która już zmiotła lewactwo, może zmieść z powierzchni PO w wyborach jesiennych. ONI JUŻ TO WIEDZĄ. DLATEGO PETRU, BALCEROWICZ, MICHNIK I WIELU BYŁYCH DZIAŁACZY SD ORAZ UW, CHCĄ UTWORZYĆ COŚ PODOBNEGO DO PO. STĄD DZISIEJSZE SPOTKANIE Z PREZYDENTEM KOMOROWSKIM.
Kampania trwa. DUDA przyjmuje zaproszenie KUKIZA na debatę o JOW. KOMOROWSKI znowu ucieka przed spotkaniem z DUDĄ oraz elektoratem Kukiza. Skwitował to krótko – NIERACJONALNE. Duda dalej jeździ po Polsce, spotyka się ludźmi, odwiedza prywatne zakłady, wszędzie tłumy. KOMOROWSKI w sekretny sposób ruszył do metra. Współczuję Warszawiakom. W godzinach szczytu? Na stacji pusto. Czy znowu zamknięto dla swoich stację metra? Ach ten klosz. Piękna ustawka dla naiwnych. Po dobie bystry Prezydent udzielił odpowiedzi młodemu człowiekowi, który wczoraj zapytał w imieniu siostry jak żyć za dwa tysiące zł. Krótko mówiąc, wie, że żyje się ciężko. GODNE PANISKO. MEDIALNIE wygląda to fatalnie. Prezydent, dziennikarze, ochraniarze, totalny bałagan, racjonalni obywatele dopuszczani przed oblicze Miszcza, reszta wypychana bardzo szybko. Wielka szkoda, że żadna kamera nie pokazuje obrazu z góry. Trudno. Jaki Prezydent takie jego spotkania.
Ciekawe, jakie będą najbliższe sondaże. Po ostatnich wpadkach milczą jak zaklęte, nawet CBOS.
Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka