Adi Brand Adi Brand
727
BLOG

Naukowcy kontra prof. Pawłowicz

Adi Brand Adi Brand Polityka Obserwuj notkę 7

 

Grupa jajogłowych czuje się zawstydzona i oburzona, co skłania ich do przeprosin w liście otwartym, skierowanych do dwojga posłów Ruchu Palikota oraz do całego związanego z nimi środowiska. Co takiego wywołało ową egzaltację? Otóż posłanka PiS-u prof. Pawłowicz zwróciła się do osobnika nazywającego się dzisiaj Anna Grodzka per „pan” zamiast „pani”, przez co „nie dochowała najwyższych standardów etycznych” oraz „sprzeniewierzyła się etosowi naukowemu”, cokolwiek to oznacza. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13315674,Naukowcy_pisza_ws__slow_poslanki_Pawlowicz__CZYTAJ.html
 
Nie wiem, czy to wynika z przyzwyczajenia, czy z czego innego, ale większość ludzi widząc kobietę mówi do niej „pani”, a widząc mężczyznę mówi „pan”. Przestawienie się nie jest wcale takie proste. Kto był w Bułgarii, ten zapewne doświadczył trudności na sobie. Każdy turysta wie, że Bułgarzy zaprzeczają skinieniem głowy, a potakują kręcąc głową – odwrotnie niż Polacy i chyba większość nacji. Pomimo tego zwykle łapiemy się na tym, że w pierwszym odruchu opacznie odbieramy intencję ruszającego głową Bułgara. Po prostu odruch warunkowy. Podobnie musiało być przy zwracaniu się do posłanki Grodzkiej.
 
W liście padają mocne słowa: „niegodziwością jest podważanie identyfikacji płciowej osób transseksualnych”. No bez przesady! Nie dajmy się zwariować! To, że byk 185 cm wzrostu o twarzy boksera, ojciec dzieciom, jeszcze niedawno korzystający z pisuarów ma się za damę nie oznacza, że otoczenie będzie go za damę uważać. W niektórych zakładach leczniczych znajdują się osobnicy mający się za Napoleona lub Einsteina, ale czy to znaczy, że mamy myśleć zgodnie z ich wolą? Mongoł z ojca Mongoła i matki Mongołki może sam się identyfikować jako Szwajcar, ale faktem pozostaje, że jest i będzie Mongołem. Właśnie, to kwestia faktów, prawdy, na którą powołują się autorzy listu. Czy można zaprzeczyć słowom prof. Pawłowicz: „to nie jest tak, że jak się człowiek nażre hormonów to jest kobietą”?
 
I jeszcze raz w imię prawdy, należałoby sprostować kłamstwo zawarte w liście. Otóż skuteczne leczenie z homoseksualizmu ma miejsce, choćby w USA czy Holandii. Wywołuje to wprawdzie furię wpływowego homolobby, ale faktom nie da się zaprzeczyć. Braku obecności tej dewiacji na „liście zaburzeń”, nie można traktować jak wyroczni. Pewna grupa ludzi nauki w wyniku głosowania wprowadza różne dewiacje na tę listę, bądź je z niej usuwa (w przypadku homoseksualizmu głosy były podzielone). Teraz homoseksualizm usunęli, ale zmienią się głosujący, zmieni się wynik głosowania, zmieni się lista. Miejmy też nadzieję, że w ślad za homoseksualizmem nie zniknie z „listy zaburzeń” np. zoofilia.
 
Pod listem podpisało się piętnastu profesorów, dwudziestu doktorów oraz pięciu magistrów, z których jeden nie podał przynależności uczelnianej. Może to magister korepetytor łudzący się, że dzięki obecności w tym gronie będzie uważany za naukowca? Taki napisze sobie teraz w cv – jestem sygnatariuszem słynnego Listu Czterdziestu w obronie czci i godności całej społeczności homo i transseksualnej, mój podpis widnieje obok podpisu samej prof. Środy, brałem czynny udział w niejednej Paradzie Równości w towarzystwie posła Kalisza i posłanki Skrzeczyszyn…
 
A tak w ogóle, to jest co najmniej niedorzeczność. Jakiś magisterek przeprasza starszego gejowego Biedronia oraz całe środowisko pederastów i lesbijek za to, że prof. Pawłowicz tak, a nie inaczej się wypowiedziała! Jakie ma chłopaczyna prawo, żeby przepraszać za słowa użyte przez profesora? Gdzie tu sens? To zupełnie tak, jakby zomowiec przepraszał Jaruzelskiego za demonstracje pod domem generała organizowane przez Mariusza Kamińskiego i Ligę Republikańską!
 
Wbrew jajogłowym od listu, zdałbym się raczej na mądrość ludową. Warto w tym miejscu przypomnieć Mistrza Andrzeja Waligórskiego, który już ponad dwadzieścia lat temu przestrzegał przed tymi nowymi "tendencjami ogólnoświatowymi" idącymi do nas z Europy:
 
PREKURSOR
 
Czasza niebios jasna i czysta,
Świerszcze grają w lnie i peluszce,
Rolnik-homoseksualista
Przysiadł sobie na chwilę przy dróżce.
To on pierwszy się zdecydował,
Przedtem tego nie było na wiosce...
Ech, dziedzina trudna i nowa,
Ech, niełatwo wprowadzać postęp...
Nie wydzierży, kto mdły i słaby,
Nie wprowadzi tutaj Europy,
Gdy w dodatku ciągnie go do baby,
A powinno go ciągnąć na chłopy!
Zniechęcony jest i rozbity -
Ot, jak wczoraj mrugnął na Michałka,
To Michałek, cholerny prymityw,
Mu odmrugnął i w krzyk: - Jest gorzałka?
Gdy zaś Wojtka pogładził w przelocie,
W oczy mu przy tym patrząc łagodnie,
Wojtek zaraz na niego: - Ty młocie,
Ręce sobie wycieraj w spodnie!
Z Jaśkiem także nie wyszła rozmowa -
Przez godzinę gadał do miernoty,
Że tendencja ogólnoświatowa,
A ten naraz: - Ty, pożycz sto złotych!
Henio, bydlę płochliwe i durne,
Usłyszawszy o tych nowych stylach
Jęknął: - Nigdy! Jaż od tego umrę!
I do lasu dał natychmiast dyla...
...wiejski dzionek zakwitał szeroko,
Rolnik w sobie żal i gorycz zdusił,
Splunął, mruknął: - Kit wam wszystkim w oko!
Po czym z ulgą pobiegł. Do Magdusi.
Adi Brand
O mnie Adi Brand

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka