Życzliwy Życzliwy
293
BLOG

Czy Millerowi wolno więcej?

Życzliwy Życzliwy Polityka Obserwuj notkę 6
Glosowanie w sprawie zmian traktatowych w UE

Według moich osobistych kryteriów poseł zdrady narodowej Leszek Miller, oświadczył publicznie w sprawie głosowania w UE nad faktycznym pozbawieniem Polski suwerenności: „Kierowaliśmy się własnymi odczuciami. Nam wolno więcej”

 Magnaci zapisani w historii na kartach hańby - Szczęsny Potocki, Ksawery Branicki, Seweryn Rzewuski, Szymon Kossakowski podpisując w Petersburgu 27 kwietnia 1792 roku akt konfederacji nazwanej później Konfederacją Targowicką też uważali, że im wolno więcej.

 Historia powtarza się raz jako tragedia, innym razem jako farsa. Tam za aktem zdrady głosowała oligarchia magnacka, dzisiaj za zdradą polskich interesów głosowała lumpenelita – jak taką formację określiła profesor Anna Pawełczyńska.

 A wracając do pana Millera. Otóż nie panie Miller, panu nie wolno więcej. Więcej to było panu wolno jako I sekretarzowi PZPR w Skierniewicach. Teraz powinien pan pilnować polskiego interesu narodowego. A odczucia, że odebranie Państwu Polskiemu wszystkich suwerennych prerogatyw to racja stanu tego państwa, takie odczucia może mieć tylko głupiec albo haniebny cynik. Tertium non datur – panie Miller.


Życzliwy
O mnie Życzliwy

kartograf mapy Rowu Mariańskiego

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka