Kaja Godek powiedziała, że geje chcą adoptować dzieci, żeby je molestować i gwałcić. Została za to pozwana do sądu, przez gejów, a pani sędzia oddaliła pozew argumentując to tym, że powód nie udowodnił, że jest gejem.
Czyżby pani sędzia miała ochotę obejrzeć homoseksualny seks? Bo to byłby dowód jednoznaczny.