Jest taki człowiek, który:
- całowanie małych dziewczynek w usta przez pedofila nazywa dawaniem ciumka,
- dotykanie miejsc intymnych małych dziewczynek przez pedofila usprawiedliwiał zdolnościami bioenergoterapetycznymi, które ten pedofil rzekomo posiadał,
- nocowanie na plebanii nazywał atrakcją, a kąpanie osobiste nagich dziewczynek przez księdza tłumaczył tym, że widocznie były brudne,
-według tego człowieka właściwym wyjaśnieniem było to, co ksiądz powiedział podczas jednej z konfrontacji, że „zawsze był przy dzieciach przyzwoicie ubrany, a nawet GDYBY MU SIĘ PRZYDARZYŁO COŚ, CO MOŻE SIĘ PRZYDARZYĆ KAŻDEMU ZDROWEMU MĘŻCZYŹNIE, TO ZADBAŁBY O TO BY DZIECKO TEGO NIE ZAUWAŻYŁO1)
I tego człowieka, OBROŃCĘ PEDOFILA, Andrzej Duda zaprzysiągł na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, a teraz opowiada dyrdymały o obronie Rodziny.
1) Czy normalny człowiek dostaje wzwodu przy dziecku?
Komentarze