Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
394
BLOG

Hunowie - w III Rzeczypospolitej

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Kultura Obserwuj notkę 0

Barbarzyńcy od kultury narodowej w Polsce.

"Korzenie III RP sięgają Magdalenki - Konstancina oraz Wrocławia.
Rozmowy tam przeniesione trwały w saloniku prof. Dudka przy ulicy Pasteur 17. Bywał tam Jarosław Kaczyński, Pan Tomasz Sakiewicz z "Gazety Polskiej", Pan Bronisław Wildstein, Pan Kornel Morawiecki i inni tworząc podstawy kapitałowe partii III RP.
Wrocław jest naszpikowany agenturą rosyjską, niemiecką, żydowską i wszelką inną.
W oparach tej agentury powstawały imperia windykacyjne m.in. "KRUK" , rejestrowe m.in. "Krajowy Rejestr Długów" ochroniarskie m.in. "IMPEL", medialne m.in. "POLSAT", "ATM", bankowe m.in. "GETIN BANK", "EUROBANK", "LUKAS BANK" vel "CREDIT AGRICOLE" i wiele innych imperiów.
Pamiętamy rządy we Wrocławiu Pana Bogdana Zdrojewskiego i jakieś niezapłacony kilkudziesięciomilionowy VAT. Pamiętamy aferę partyjnego "sejmiku" wojewódzkiego z domeną e-dolnyslask za 66 mln PLN gdzie radną była żona Pana Zdrojewskiego."

image

image

http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/cudza-walizke-tanio-kupie,61029.html

image

 

Drugi tom książki o salonie profesora Dudka

wroclaw.wyborcza.pl620 × 429Search by image
Wrocławski Salon Profesora Dudka znów działa

 

Cudzą walizkę tanio kupię 08 czerwca 2008, 4:46 Foto: AFPTV | Video: AFPTV Aukcje zagubionego bagażu Jeżeli kiedykolwiek zdarzyło się wam zgubić walizkę, to być może jest ona w specjalnym domu aukcyjnym w południowym Londynie. Właśnie tam można odkupić bagaż, po który nikt nigdy się nie zgłosił. Walizka trafia na aukcję po stu dniach od momentu znalezienia przez obsługę lotniska. Jeśli nikt w tym czasie się po nią nie zgłosi, idzie pod młotek. Ceny w tym dziwnym domu aukcyjnym nie są wygórowane - najwyżej 80 euro. Jednak skarbów w świeżo nabytym bagażu nie znajdziemy. Sprytni właściciele biznesu opróżniają je bowiem wcześniej z cennego dobytku. Biżuteria, elektronika i nowe ubrania trafiają na oddzielną półkę - i oddzielne aukcje. Gdzie tu interes? Cóż, za kilkadziesiąt euro można wszak wejść w posiadanie przeuroczego kocyka lub niekonwencjonalnej pary skarpet. Zaspokojenie pasji odkrywcy warte jest każdej sumy... mtom/sk Źródło: AFP (http://www.tvn24.pl)

To tylko żart.

Na poważnie to jest Tak jak niżej:

Dom aukcyjny Sotheby's, założony w 1744 roku w Londynie ...

www.interia.tv › Wiadomości
Translate this page
Feb 16, 2014 - Dom aukcyjny Sotheby's, założony w 1744 roku w Londynie, świętuje w tym roku 270 lat swego istnienia. Jest to jeden z największych domów  ...

Wyjątkowa kolekcja prac Picassa trafi na aukcję w Londynie ...

www.rmf24.pl › Fakty › Kultura
Jan 29, 2016
domu aukcyjnym Sotheby's w Londynie zaprezentowano 187 prac Pabla Picasso. Znaczna część kolekcji nigdy nie była pokazywana  ...

Polska kultura pod młotek ?!

Tyle spustoszenia co zrobiły rządy w ostatnich 27 latach nie zrobił NIKT.

KOMUNIKAT MARSZAŁKA SEJMU WALNEGO
20160205/01
WROCŁAW EUROPEJSKA STOLICA KORUPCJI, AGENTURY I NIEFORMALNA STOLICA POLSKI III RP
Szanowni Posłowie Ziemscy i sympatycy sejmikowania!
Ze zrozumiałych względów napiszę kontekstowo.
Korzenie III RP sięgają Magdalenki - Konstancina oraz Wrocławia.
Rozmowy tam przeniesione trwały w saloniku prof. Dudka przy ulicy Pasteur 17. Bywał tam Jarosław Kaczyński, Pan Tomasz Sakiewicz z "Gazety Polskiej", Pan Bronisław Wildstein, Pan Kornel Morawiecki i inni tworząc podstawy kapitałowe partii III RP.
Wrocław jest naszpikowany agenturą rosyjską, niemiecką, żydowską i wszelką inną.
W oparach tej agentury powstawały imperia windykacyjne m.in. "KRUK" , rejestrowe m.in. "Krajowy Rejestr Długów" ochroniarskie m.in. "IMPEL", medialne m.in. "POLSAT", "ATM", bankowe m.in. "GETIN BANK", "EUROBANK", "LUKAS BANK" vel "CREDIT AGRICOLE" i wiele innych imperiów.

 


Pamiętamy rządy we Wrocławiu Pana Bogdana Zdrojewskiego i jakieś niezapłacony kilkudziesięciomilionowy VAT. Pamiętamy aferę partyjnego "sejmiku" wojewódzkiego z domeną e-dolnyslask za 66 mln PLN gdzie radną była żona Pana Zdrojewskiego.
Pamiętamy Pana Bogdana Zdrojewskiego jak doprowadził do likwidacji Wydawnictwa "Ossolineum" z 200 letnia tradycją. Ministerstwo za Zdrojewskiego chciało wykupić prawa do znaku "Ossolineum" i zapewne to zrobiło. Była to KRADZIEŻ DÓBR KULTURY.
"Ossolineum" jest własnością Narodu Polskiego - Kresowian Panie Zdrojewski et consortes!!! 
Ta likwidacja była fikcyjna i wydawnictwo OSSOLINEUM musi wrócić do życia, a sprawa - afera Ossolineum wyjaśniona.
Pan Bogdan Zdrojewski jest obecnie europosłem, a jego żona Senatorem. Oboje od dawna żyją z pieniędzy publicznych.

Jest jeszcze sprawa (oprócz tysiąca innych) uzdrowisk kłodzkich i ich "prywatyzacji" poprzez KGHM TFI.
Obecny szef antypolskiej partii "PO" - Grzegorz Schetyna to Wrocław, Wałbrzych, Legnica - miasta przeżarte korupcją i układami.
Mateusz Morawiecki - obecny Minister Gospodarki to człowiek z Wrocławia.
Dawid Jackiewicz - obecny Minister Skarbu to człowiek z Wrocławia.


Nie tylko "PO" ale "PiS" ma zakotwiczone interesy i przeszłość we Wrocławiu. Łączy ich Plac Solny i salonik prof. Dudka.

image

image


We Wrocławiu znajduje się konsulat Luksemburga do rejestrowania firm z ulgami podatkowymi. Odnosi się wrażenie, że Wrocław to ekspozytura księstwa Luxemburg. Gdzie są zarejestrowane największe polskie firmy. Czy nie w Luxemburgu?
Ferajna z Wrocławia niszczy Polskę i Polaków. "PiS" uwikłany w tę ferajnę musi z niej korzystać i to w postaci dwóch najważniejszych Ministrów.
To nie Polska administruje Wrocławiem tylko odwrotnie.
A gdzie karierę polityczną zaczynał Paweł Kukiz?
Antypolskie rządy mafijne "PO" zostały zastąpione przez stricte wrocławskie rządy pod szyldem "PiS" jako de facto firmanctwo.
Tak "PO" jak "PiS", Kukiz"15 to tylko szyldy pod którymi działa ferajna z Wrocławia.
A jeśli ktoś myśli, że fajny chłop - Rysiu Petru i "Nowoczesna" coś zmienią, to mam złą informację. Ryszard Petru to też człowiek z Wrocławia.
Polską rządzi UKŁAD WROCŁAWSKI.
Uczciwiej wobec Polaków byłoby przenieść formalnie stolicę do Wrocławia. Zaoszczędzilibyśmy miliony na dojazdach wrocławskich notabli.
Wojciech Edward Leszczyński
Marszałek Sejmu Walnego
Konfederacji Generalnej Niepołomickiej A.D. 2014

Kultura polska przeżyła rozbiory, przeżyła i a nawet ograbiona II wojnę światową- nie przeżyła rewolucji bolszewickiej i liberalnej !

Najeźdźcy od kultury - czy czasy komuny to były złote czasy dla polskiej kultury ?

Hunowie polskojęzyczni :

jak niżej tylko kopać w piłkę szmacianą !

piwko grill i tańce z gwiazdami.

Bankrut miasto Wrocław kupił rękopis Pana Tadeusza uratowany w XIX w. przez Rodzinę Tarnowskich

Tylko patrzeć jak w Londynie pójdzie pod młotek w Domu Akcyjny

Christie's - Forbes

www.forbes.pl › Tagi
Translate this page

Dom aukcyjny Christie's pobił w 2013 roku rekordy sprzedaży, zwiększając wpływy z... bezbarwny diament, największy tego rodzaju kamień, który trafił na aukcję ... został sprzedany na aukcji w Londynie za 10,8 mln funtów (12,8 mln euro).

Dom Aukcyjny Sotheby's | Portal Rynek i Sztuka

rynekisztuka.pl/tag/dom-aukcyjny-sothebys/
Translate this page

6 days ago - największych domach aukcyjnych, tradycyjnie już najdroższe sprzedaże dzieł ... „Contemporary Art” w domu aukcyjnym Phillips w Londynie  ...

Pan Premier Gliński będzie startował w aukcji ?

Ile wtedy będzie nas to kosztowało ??? Bo miasto Wrocław wyłożyło jak do tej pory 200 000 USA dollar.

image

Christie's w defensywie – Sotheby's liderem rynku aukcyjnego ...

rynekisztuka.pl660 × 495Search by image
Brytyjski dom aukcyjny Sotheby`s jest zdecydowanie na fali. Organizowane przez Sotheby`s aukcje generują miliony, a kolejne licytowane dzieła biją rekordy ...
 
image
 

>>>

czytaj dalej...

Wczoraj PIW, dziś Ossolineum - jak PO zwalcza kulturę.

 
avatar użytkownika elig
elig, sob., 07/07/2012 - 19:25

  Kiedy czternaście miesięcy temu Państwowy Instytut Wydawniczy PIW bankrutował, napisałam tekst "Bankructwo PIW i absurdy rządu Tuska" /TUTAJ/, w którym stwierdziłam, że:

  "PIW obchodzi w tym roku 65-ciolecie swojego istnienia i wydał mnóstwo wartościowych dzieł. Najbardziej znana jest Biblioteka Myśli Współczesnej, czyli seria plus minus nieskończoność. Aby złagodzić wymowę informacji o upadku PIW minister kultury Bogdan Zdrojewski pospieszył z zapewnieniem, że chodzi tylko o przejęcie wydawnictwa przez jego ministerstwo. Może tak się stanie, a może nie. (...) data likwidacji PIW została ustalona. Najbardziej absurdalne w tej historii jest jednak co innego. Oto na II Warszawskich Targach Książki podpisywano, skierowany do rządu, protest przeciwko likwidacji PIW. Podpisali go: minister Zdrojewski jako 80-ta osoba i premier Tusk jako 280-ta. Jest to doprawdy zadziwiające, premier podpisuje protest przeciwko działaniom ministra swojego własnego rzadu /Grada/, zamiast wydać mu odpowiednie polecenie służbowe. Sa tylko dwie możliwości: albo cała ta gadanina o ratowaniu PIW to zwykła ściema, albo premier Tusk jest marionetką, nie mającą nic do powiedzenia w żadnej sprawie.".

  No cóż sprawa od tego czasu się o tyle wyjaśniła, że już wydawnictwa PIW nie ma. Nie istnieje.      Obecnie sytuacja się powtarza. Tym razem chodzi o Ossolineum. Dziś w Niezaleznej.pl /TUTAJ/ poseł PiS, Krzysztof Szczerski mówi:

  "Fajna Polska Donalda Tuska i ministra Zdrojewskiego właśnie patrzy, jak na ich oczach upada Wydawnictwo Ossolineum, jedna z symbolicznych instytucji naszej kultury. Jest to najstarsza działająca nieprzerwanie polska oficyna wydawnicza, która funkcjonuje prawie 200 lat pomimo okresu zaborów, dwóch światowych wojen, utraty Lwowa (gdzie Zakład się mieścił) i komuny. Ossolineum to wszystko przetrwało, by paść w czasach Polski Tuska. Ten niebywały wręcz skandal może być porównywalny tylko z sytuacją, gdyby z powodu zagrzybienia rozpadła się "Bitwa pod Grunwaldem" Matejki albo mole zżarły rękopis "Pana Tadeusza" (który się właśnie w Zakładzie Ossolińskich znajduje).".

  Jeszcze większe wrażenie robi wczorajsza depesza PAP /TUTAJ/, zawierająca rozmowę z dyrektorem Ossolineum, Andrzejem Głuchowskim. Porwierdził on, ze jego wydawnictwo z dniem 2 lipca postawione zostało w stan likwidacji. Wyjaśnił przy tym:

  "To nie jest sytuacja niespodziewana - już od lat wydawnictwo ma problemy i od dawna szukaliśmy pomocy. Gdy cztery lata temu przejmowałem wydawnictwo miało ono około 3,5 mln. długów. Robiliśmy, co się tylko dało. Dzięki pomocy miasta Wrocławia i właściciela wydawnictwa - Fundacji Ossolineum - obecnie zadłużenie wynosi około 1, 8 mln zł. Ossolineum niewątpliwie jest wydawnictwem zasłużonym, niewątpliwie jego działalność wobec polskiej literatury ma charakter misyjny, jesteśmy jednak też spółką handlową i obowiązują nas prawa rynku (...) . Głuchowski zgadza się, że zespół edytorów Ossolineum jest wartością samą w sobie, ale, jak powiedział, nie widzi możliwości, aby zachować ten zespół w całości. "Wielka szkoda, ale kto to ma finansować? Jeżeli podjęliśmy decyzję o zawieszeniu dalszych publikacji, to nie widzę możliwości zachowania zespołu edytorów w dawnym kształcie" (...) "Trzeba podkreślić, że postawienie w stan likwidacji nie oznacza końca wydawnictwa, po prostu nie będziemy prowadzić dalej działalności operacyjnej, bo nas na to nie stać, chyba że ta działalność będzie sponsorowana. Bardzo nam pomogło miasto Wrocław. Gdyby nie ta pomoc, to nie rozmawialibyśmy o stosunkowo +miękkim lądowaniu+, jakim jest postawienie w stan likwidacji, ale o upadłości spółki"

  Minister kultury oświadczył w piątek, że spodziewał się upadłości wydawnictwa i ma przygotowane 600 tys. zł na wykupienie praw do znaku towarowego Wydawnictwa Ossolineum. Mówił tez coś o dalszych wydaniach i wznowieniach. Podejrzewam jednak, że są to obiecanki mające załagodzić chwilowo sprawę. Mydlenie oczu, takie, jak te podpisy w zeszłym roku.

  Nie chcę jednak teraz pomstować na rząd. Jaki on jest - każdy widzi. Uważam, że odpowiedzialne, za to, co się obecnie dzieje, jest te 70-80% polskich elit kulturalnych, które od dziesięciu lat ślepo podąża za Tuskiem i PO, zupełnie tak, jak kiedyś Niemcy za Hitlerem. Starają się oni niczego nie dostrzegać i powtarzają nieustannie "jest dobrze". Władze zaś mają ich w głębokiej pogardzie i całkiem zresztą słusznie. To zaślepienie prowadzi prosto do upadku. Pisałam o tym pięć dni temu w mojej notce "Ostry atak schadenfreude" /TUTAJ/

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @elig

Maryla, sob., 07/07/2012 - 20:10

kolejny przekręt za nasza kasę

Wydawnictwo Ossolineum zostało postawione w stan likwidacji. Znak towarowy i prestiżowe serie wydawnicze jednak ocaleją

Wydawnictwo Ossolineum wydawało serię

image

Ossolineum

Wydawnictwo Ossolineum wydawało serię "Biblioteka Narodowa"
ZOBACZ TAKŻE
Najstarsze w

Polsce wydawnictwo istnieje od 1817 r. Powstało razem z Zakładem

Narodowym im. Ossolińskich i do niego należało, ale w czasach PRL

zostało oddane wraz z księgarniami Polskiej Akademii Nauk. Prawowity

właściciel odzyskał oficynę dopiero w 2006 r., razem z wielkimi długami.

Bankruta przekształcono w spółkę, sprzedano nierentowną drukarnię,

ograniczono zatrudnienie, oddano we franczyzę księgarnie wydawnictwa,

wyprzedano niechodliwe zapasy. Ale długi narastały. - Dlatego w

poniedziałek na nadzwyczajnym zgromadzeniu wspólników zdecydowaliśmy o

postawieniu spółki w stan likwidacji. To jednak nie oznacza końca

wydawnictwa. 
Rozpoczęliśmy procedurę przejmowania znaku towarowego i

najcenniejszych serii, m.in. Biblioteki Narodowej. Wydawnictwo niedługo

się odrodzi, tylko w innej formule prawnej - tłumaczy dr Adolf Juzwenko,

dyrektor Fundacji Zakładu Narodowego im. Ossolińskich, która ma w

spółce większościowy pakiet udziałów. 


- Wczorajsza

informacja PAP o "likwidacji Ossolineum" jest bardzo myląca - dodaje

Grzegorz Gauden, dyrektor Instytutu Książki. - Nie przestaje istnieć

liczące 195 lat Ossolineum, znika tylko utworzone za czasów PRL, a potem

przekształcone w spółkę prawa handlowego wydawnictwo o tej nazwie,

które poniosło klęskę na konkurencyjnym rynku wydawniczym.
 Pozostaje we Wrocławiu,

na swoim miejscu Fundacja Zakładu Narodowego im. Ossolińskich będąca

bezpośrednią kontynuacją Zakładu Ossolińskich ze Lwowa. Jej istnienie

jako placówki naukowo-badawczej i instytucji kultury nie jest w

jakikolwiek sposób zagrożone, bowiem jest ona całkowicie finansowana

przez państwo. Fundacja przejmie od likwidowanej oficyny prawa do nazwy i

serii wydawniczych.




Wrocław udzieli wydawnictwu 600 tys. zł pożyczki. - Te pieniądze mają

pomóc wydawnictwu przetrwać przez kilka miesięcy i zaspokoić

wierzycieli, dopóki nie zakończy się przejmowanie znaku towarowego.

Działamy w porozumieniu z ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim -

tłumaczy Paweł Czuma, rzecznik prezydenta Wrocławia. Ministerstwo ma już

przygotowane środki na wykup znaku,
 we wczorajszym oświadczeniu

napisało też, że "dąży do stworzenia systemowego rozwiązania, które

umożliwi kontynuowanie w sposób niekomercyjny najistotniejszych dla

kultury narodowej serii wydawniczych Ossolineum".

Likwidatorem spółki będzie dotychczasowy prezes Andrzej Głuchowski.


Więcej...http://wyborcza.pl/1,75248,12087021,Ossolineum_znika__by_sie_odrodzic_.html#ixzz1ztKeh3lL

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

konto bankowe

avatar użytkownika elig

2. @Maryla

elig, sob., 07/07/2012 - 20:46

Dziękuje za dodatkowe informacje. Ja bym jednak Gaudenowi nie wierzyła.

avatar użytkownika guantanamera

3. Po prostu

guantanamera, sob., 07/07/2012 - 20:56

płakać się chce. Wstyd mi za ludzi którzy do tego doprowadzili, za ich wyborców, za tych co wydają obrzydliwe komiksy o Chopinie i kręcą podłe filmy, za tych, co czytają gazety poniżające to, co polskie, za tych co zdradzają... Ale to minie.

avatar użytkownika amica

4. To jest beznadziejne

amica, sob., 07/07/2012 - 21:33

Zupełnym idiotyzmem jest zarzut niegospodarności. A jakaż to gospodarność spowoduje, że wydawnictwa naukowe będą rentowne? Opracowanie listów Witkacego przez Micińską/Deglera trwało 20 lat i tysiące godzin. A z Ossolineum jest podobnie. Naukowiec musi z czegoś żyć, wydawnictwo -- zatrudniać. A ani nakład, ani masowe zainteresowanie. Wiadomo, że to nie o zysk chodzi. A nasza elita ma zakodowany świat czarno-biały. Wiedzą, że z bielą to poic i fotomontaż, ale już setki autorytetów dba, aby czerń była dostatecznie ciemna.

avatar użytkownika elig

5. @guantanamera

elig, sob., 07/07/2012 - 21:34

Problem w tym, ze PO wciąż popiera większość t.zw. elity kulturalnej i naukowej. Nie zdają sobie oni sprawy z tego, że PiS oraz prawicy nawet do głowy by nie przyszło traktować ich z taka pogardą, jak czyni to PO.

avatar użytkownika elig

6. @amica

elig, sob., 07/07/2012 - 21:38

Tak niestety jest. Na Stadion Narodowy, wybudowany, jak się ostatnio okazało, na cudzym gruncie wydano 2 mld zł - na Ossolineum nie ma 2 mln.

Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura