Jest bardzo wygodny, jakieś tam rozporządzenia i wszyscy chodzą gęsiego.
Przyparci do muru, bo ludzie zaczynają się organizować, zrobią coś głupiego.
Permanentny stan epidemii, bo przecież wirusy będą zawsze, miliardy na m2.
Chciałbym się mylić, ale Polski jakiej znaliśmy 2 miesiące temu(nie była idealna), to już nie będzie.
Inne tematy w dziale Polityka