Rozpoczynając czwartą dobę siedzenia w ciemności, i z perspektywą kolejnych kilku, zaczynam doceniać wkład Pana Sasina w rozwój grupy PGE.
Boję się pomyśleć co by było gdyby powiało w okolicy tylko odrobinę mocniej. Okolicy Łodzi dodam. Nie środka Borów Tucholskich.
Myślę, że spokojnie Polska nie ma co się obawiać "Carrington event" - my na co dzień tak funkcjonujemy jakby dosięgnął nas galaktyczny kataklizm.
I może faktycznie lepiej zamknąć te elektrownie i sprzedać wszystko Niemcom - może można było by chociaż czegokolwiek wymagać. A nie tylko wysłuchiwać kolejnych wersji wypowiedzi "sorry taki mamy klimat".
Panie Morawiecki proponuję zamiast deklarować gotowość pomocy Niemcom przywrócił by Pan zasilanie w tysiącach domostw w samym okręgu Łowicz? Chyba, że jak Tusk, liczy Pan, że to dzięki Niemcom wygra Pan kolejne wybory.