Poprzednia część tu. Obecna część w odniesieniu do tego.
13 XII ....
Orędzie Prezesa Rady Ministrów do Narodu
Obywatelki i Obywatele Rzeczypospolitej Polskiej!
Zwracam się do Was w sprawach wagi najwyższej. Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. Dorobek wielu pokoleń, wzniesiony z popiołów polski dom uległ ruinie w ciągu ostatnich dwóch lat. Struktury państwa przestały działać. Przez każdy zakład pracy, przez wiele polskich domów, przebiegają linie bolesnych podziałów. Atmosfera niekończących się konfliktów, nieporozumień, nienawiści - sieje spustoszenie psychiczne, kaleczy tradycje tolerancji. Strajki, gotowość strajkowa, akcje protestacyjne stały się normą.
Gospodarkę narodową uczyniono areną walki politycznej. Rozmyślne torpedowanie naszych do niedawna opozycyjnych poczynań sprawiło, że efekty są niewspółmierne do włożonego wysiłku, do naszych zamierzeń. Nie można odmówić nam dobrej woli, umiaru, cierpliwości. Czasem było jej może aż zbyt wiele. Nie można nie dostrzec okazywanego przez opozycję poszanowania dla zawieranych przez były rząd umów społecznych. Szliśmy nawet dalej. Inicjatywa wielkiego porozumienia narodowego zyskała poparcie milionów Polaków. Stworzyła szansę pogłębienia systemu liberalnego ludowładztwa, rozszerzenia zakresu reform.
Obywatelki i obywatele!
Wielki jest ciężar odpowiedzialności, jaka spada na mnie w tym dramatycznym momencie polskiej historii. Obowiązkiem moim jest wziąć tę odpowiedzialność - chodzi o przyszłość Polski, o którą moje pokolenie walczyło na wszystkich frontach wojny z komunizmem i której oddało najlepsze lata swego życia. Ogłaszam, że w dniu dzisiejszym ukonstytuowała się Wielka Rada Ograniczenia Programu. Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej, w zgodzie z postanowieniami Konstytucji, wprowadziła dziś o północy zmiany do programu rządowego na terenie całego kraju.
Obywatelki i obywatele!
Sytuacja budżetowa jest o stokroć gorsza niż przewidywaliśmy. Nie stać dziś państwa na podwyżki pensji. Dobrze opłacani nauczyciele nie będą uczyć dzieci dobrze opłacanych lekarzy i pielęgniarek. Rodacy, musicie cierpliwie poczekać na swoją kolej do podwyżek!
Obywatelki i obywatele!
Z powodu braku pieniędzy nie będziemy w stanie zrealizować Planu Czteroletniego w zakresie infrastruktury. Nie wybudujemy 2000km autostrad ani 5000km dróg ekspresowych. Rada Ministrów zaakceptowała wstępny plan ograniczenia budowy sieci dróg do 30km autostrad i 75km dróg ekspresowych rocznie. Program przebudowy jedenastu i budowy czterech lotnisk zostanie ograniczony do modernizacji dwóch lotnisk. Rada Ministrów nie widzi potrzeby budowy aż pięćdziesięciu mostów rzecznych, zatem ograniczenie w tym zakresie zredukuje liczbę nowopowstałych mostów do czterech, w tym mostu przez Wisłę w Warszawie oraz kładki dla pieszych w Sopocie.
Obywatelki i obywatele!
Drażliwą kwestią pozostaje budowa stadionów na czas. Rada Ministrów zapewnia o najszczerszych chęciach podjęcia tej budowy, lecz dla dobra państwa musimy wyrzec się posiadania nowoczesnych obiektów sportowych. Mistrzostwa Europy w piłce nożnej mogą zostać rozegrane na istniejących obiektach.
Obywatelki i obywatele!
Rada Ministrów widzi pilną potrzebę prywatyzacji szpitali. Prywatyzacja ta jest konieczna z powodu potrzeby sfinansowania działalności operacyjnej Agencji Demonopolizacji Telewizji Publicznej, Agencji Uwłaszczeniowej, Biura Upraszczania Prawa, Biura Poprawnej Legislacji, Państwowego Funduszu na Rzecz Ograniczenia Spożycia Alkoholu w Pałacu Prezydenckim oraz Rządowego Biura Antykorupcyjnego. Na uwagę zasługuje fakt, że urzędnicy zatrudnieni w wymienionych instytucjach muszą być dobrze opłacani, gdyż są to najlepsi fachowcy w Polsce, co poświadcza certyfikat w postaci legitymacji partyjnej Platformy Obywatelskiej.
Obywatelki i obywatele!
Tak, jak nie ma powrotu do socjalizmu, tak nie ma powrotu do błędnych metod i praktyk sprzed października 2007r. Podjęte dziś kroki służą zachowaniu podstawowych przesłanek liberalnej odnowy. Wszystkie doniosłe reformy będą kontynuowane w warunkach ładu, rzeczowej dyskusji i dyscypliny. Odnosi się to również do reformy gospodarczej. Nie chcę składać obietnic. Przed nami trudny okres. Po to, aby jutro żyło się lepiej, dziś trzeba uznać twarde realia, zrozumieć konieczność wyrzeczeń. Jedno chciałbym osiągnąć - spokój. Jest to podstawowy warunek, od którego zacząć się powinna lepsza przyszłość.
Polki i Polacy! Bracia i siostry!
Zwracam się do Was, robotnicy polscy: wyrzeknijcie się dla ojczyzny Waszego niezbywalnego prawa do strajku na taki okres, jaki okaże się niezbędny dla przezwyciężenia najostrzejszych trudności. Musimy uczynić wszystko, aby owoce Waszej ciężkiej pracy nigdy już nie poszły na marne.
Zwracam się do Was, bracia chłopi: nie pozwólcie rodakom przymierać głodem. Zadbajcie o polską ziemię, aby wszystkich nas mogła wyżywić.
Zwracam się do młodych Polek i Polaków, okażcie obywatelską dojrzałość i głęboki namysł nad własną przyszłością, nad przyszłością ojczyzny.
Zwracam się do Was nauczyciele, twórcy nauki i kultury, inżynierowie, lekarze, publicyści: niech na tym groźnym zakręcie naszej historii zwycięży rozum przeciw rozognionym emocjom, intelektualna wykładnia patriotyzmu przeciw zwodniczym mitom.
Zwracam się do Was, funkcjonariusze Rządowego Biura Antykorupcyjnego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego: strzeżcie państwa przed wrogiem, a ludzi pracy przed bezprawiem i przemocą.
Zwracam się do wszystkich obywateli - nadeszła godzina ciężkiej próby. Próbie tej musimy sprostać, dowieść, że Polski jesteśmy warci.
Rodacy!
Wobec całego narodu polskiego i wobec całego świata pragnę powtórzyć te nieśmiertelne słowa: Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy.
Życzę Polsce jak najlepiej. Widocznie nie dorastam do pięt Waldemarowi Kuczyńskiemu z GW, który po poprzednich wyborach życzył Polsce jak najgorzej, co podobno się sprawdziło.
Życzę Polsce, żebym po rządach Platformy Obywatelskiej mógł powyższe orędzie sprawiedliwie odszczekać. Żeby ani jeden jego akapit nie doczekał się przełożenia na rzeczywistość. Żeby żyło się lepiej, ale rzeczywiście wszystkim, a nie tylko wybranym.
A realizacji obietnic wyborczych będę się bacznie przyglądał. Zresztą nie tylko ja.
Inne tematy w dziale Polityka
