Alpejski Alpejski
995
BLOG

Na zachodze bez zmian, a nawet gorzej. Zwoje z Qumran nie odwiedzą Niemiec

Alpejski Alpejski Zabytki Obserwuj temat Obserwuj notkę 4


Na 2019 rok zaplanowano ekspozycję słynnych zwojów z Qumran, znalezionych w 1947 roku w grotach położonych nad Morzem Martwym. To największe znalezisko tekstów biblijnych, jakiego dokonana no w nowożytnych czasach. Teksty powstawały pomiędzy 250 rokiem przed Chrystusem, a rokiem 40 naszej ery.

Państwo Izrael traktuje te zwoje jako jeden z najcenniejszych skarbów dziedzictwa narodowego. Aby zostały wystawione za granicą muszą być spełnione bardzo rygorystyczne normy bezpieczeństwa, co zapewnili organizatorzy tej ekspozycji z Muzeum Biblijnego we Frankfurcie. Jak poinformował media dyrektor muzem Stefan Schefzyk (na podstawie doniesień „Die Welt”) zarówno rząd w Berlinie jak i władze landu Hesja odmówiły wydania gwarancji zwrotu tego skarbu z powrotem Izraelowi!

Powodem jest to, że do zwojów zgłaszają pretensje Jordania i Palestyńczycy, a teren na którym znaleziono jaskinie, w których znajdowały się manuskrypty znalazł się pod pieczą Izraela w wyniku wojny sześciodniowej.

Dodam do tego, że dopiero od tego momentu jaskinie na tym obszarze zostały zabezpieczone przed systematycznym plądrowaniem przez Beduinów, którzy te cenne stanowiska archeologiczne pustoszyli z zabytków. Beduini sprzedawali te rękopisy po kawałku i nikt nie jest w stanie powiedzieć ile zwojów zostało bezpowrotnie zniszczonych w pierwszej fazie rabunku, kiedy nie  zdając sobie sprawy jak stare i cenne jest to znalezisko, Beduini po prostu rozwijali manuskrypty, w większości napisane na koziej skórze lub papirusie i cięli je na kawałki, sprzedawane potem na bazarze dla turystów, jako pamiątki. Każdy znawca wie, że niewłaściwe rozwinięcie takiego materiału może spowodować rozpad takiego zwoju na drobne kawałeczki. Nigdy nie dowiemy się ile takich skarbów zostało bezpowrotnie zniszczonych.

Wracając do tematu wystawy… Miała być uczta duchowa, a wyszedł wielki skandal. Jak zaznacza dyrektor muzeum biblijnego mamy do czynienia z wyłącznie polityczną decyzją.

Urzędnicy zachowuję się zaś jakby grali w ciuciubabkę i jeden zwala winę na drugiego, deklarując swoje głębokie przekonanie, że on to by wystawił potrzebne dokumenty, ale inni nie wystawili i z tego powodu on też nie może… Kabaret absurdu pokazujący tchórzostwo politycznych i urzędniczych elit.

Towarzystwo Niemiecko – Izraelskie, wydało oświadczenie nazywając sprawę skandalicznym rozwojem sytuacji w Niemczech.

Ostre słowa skierowała Vice-prezydent Towarzystwa do niemieckich polityków. Powiedziała – najwyraźniej pojedynczy aktorzy niemieckiej polityki, w międzyczasie uznają interesy Palestyńczyków za tak ważne, że pryncypia, które do tej pory kierowały polityką Niemiec wobec Izraela, idą w zapomnienie.

Jednocześnie skandal ten jest ucieleśniem tego, przed czym przestrzegałem, czyli niespotykanego od czasów przedwojennych ataku na wartości prezentowane przez kulturę żydowską i chrześcijańską (organizatorem wystawy był też Kościół Ewangelicki).

Może wystawę należałoby zorganizować w Polsce, a Polskie Linie Lotnicze LOT, zorganizują jednodniowe połączenia specjalne z Frankfurtem, dla wszystkich zawiedzionych, którzy cieszyli się w Niemczech perspektywą zobaczenia wystawy? Taka wystawa w Polsce byłaby znaczącym symbolem.

 

Alpejski
O mnie Alpejski

Nie czyńcie Prawdy groźną i złowrogą, Ani jej strójcie w hełmy i pancerze, Niech nie przeraża jej postać nikogo...                                                                     Spis treści bloga: https://www.salon24.pl/u/alpejski/1029935,1-000-000

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura