Hitlerowcy (moze Niemcy, moze Autriacy, moze jeszcze inne nacje) przesluchuja zlapanego sowieckiego partyzanta (moze Rosjanin, moze Ukrainiec, moze Bialorusin).
Otóz 6.06 byl Swiatowy Dzien Jezyka Rosyjskiego ONZ. ONZ ma 6 oficjalnych jezykow i kazdy ma swój dzien. Rosyjski ustalono na rocznice urodzin A.S. Puszkina.
Niby nie ma problema, po wojnie tez nie zlikwidowano jezyka niemieckiego, ale co ma zrobic syn dalszych sasiadow, ktory wybral 5 lat temu w szkole rosyjski i ma w poniedzialek z rosyjskiego ustny egzamin maturalny? Udawac, ze zapomnial? Tlumaczyc sie, ze nie ma nic przeciwko Ukrainie?
Jeszcze jeden cytat na russkom jazyku, z radzieckiej wersji filmu "Gangsterzy i filantropi" - tu gangsterzy