Rozmawialem z szewcem w miescie. Pokazalem mu zdjecia aktualnych butów Jaroslawa Kaczynskiego.
Szewc mówi, ze on da rady je zreperowac. Ja place te reparacje.
Chcialem porozmawiac z poslem Bundestagu Dietmarem Nietanem. To on, bedac akurat z komisji niemiecko-polskiej w Warszawie, zostal obdarzony egzemplarzem trzech tomow strat wojennych. To posel z mojego okregu wyborczego. Niestety, biuro melduje, ze chwilowo trudno o termin na prywatna rozmowe.
A teraz o czyms zupelnie innym.
Wiadomo, ze reparacje wojenne wyplaca sie w towarze, a nie w gotowiznie. Wiec ja proponuje, ze zrobie worek nudli dla KC PiS.
Nudle sie robi tak: wziac 300 gram maki, 3 jajka
widelcem rozbeltac, dodac 2 lyzki oliwy i lyzeczke soli:
dalej beltac widelcem, maka z zewnantrz do srodka:
kulac dalej, popijac piwem albo palikotówka, zeby miec moc do ugniatania ciasta:
ciasto owinac w folie i wlozyc na 2 godziny do lodowki, potem podzielic i rozwalkowac nudelkula:
podsuszyc, potem kroic jak komu smakuje:
Gotowe.
Komentarze