"Kilka dni temu polski polityk zaatakował dziennikarkę, gdy wykonywała swoje obowiązki służbowe. Czy podobna sytuacja miała kiedykolwiek miejsce w Niemczech?"
Pyta dzisiaj Gazeta Polska Codziennie na blogu, na ktorym nie piszacy mam bana.
Odpowiadam. W Niemczech jest normalnie.
Przyklad filmowy. Helmut Kohl po wyjsciu pod oslona policji tylnym wyjsciem z ratusza w Halle w roku 1991. Obrzucony jajami i woreczkami z farba, trzyma fason. Dziennikarze wokolo tez spokojnie.
Jest roznica? Jest!
6777
Inne tematy w dziale Rozmaitości