Gniewomir Świechowski Gniewomir Świechowski
104
BLOG

Pokolenie Konformizmu - w odpowiedzi Rybitzky'emu

Gniewomir Świechowski Gniewomir Świechowski Polityka Obserwuj notkę 37
Rybitzki w ostatnim wpisie zaprotestował naiwnie przeciwko konformizmowi swojego, a raczej naszego pokolenia, które co prawda z rzadka potrafi się pokłócić o politykę przy piwie, ale faktycznie tą sferę życia publicznego zlewa „ciepłym moczem". Niestety, nie spróbował zdiagnozować przyczyn takiego stanu rzeczy.
 
 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Młodzież, nawet tak scyborgizowana jak ja, nie potrafi już postrzegać świata zero-jedynkowo. Już nie ma jasnego wroga, jakim za PRLu mogła być partia Płatnych Zdrajców Pachołków Rosji, albo źli kapitalistyczni krwiopijcy. Nie ma już czarno białej rzeczywistości idealnej dla rewolucjonistów. Żyjemy w czasach, gdy liczy się indywidualny sukces i wyrażenie własnego JA. Idea schodzi na drugi plan zwłaszcza, że w polityce jest już tylko zbędnym balastem. Ogranicza elastyczność przyszłego polityka i jego możliwości w pchaniu się do koryta. Znam to z młodzieżówki Platformy Obywatelskiej.

Z drugiej strony młodzi ludzie, którzy faktycznie posiadają siłę przebicia i inicjatywę, szybko muszą zadać sobie podstawowe pytanie: „Pchać się w bagno polityki zdominowanej przez twarze znane od lat?". Odpowiedź z reguły brzmi: „Nie!". W naszych czasach każdy człowiek obdarzony inteligencją i charyzmą może być panem swojego losu, nie musząc brudzić się w politycznym bagienku, którym społeczeństwo pogardza.

Widać tu też różnicę między różnorakimi młodzieżówkami.W platformianej już teraz wielu młodych ludzi myśli o własnym biznesie, rozwoju i budowaniu swojej przyszłości. Ideowcom z PiS wystarczy pokrzykiwanie na wiecach, happeningach i gdzie się tylko da.

Elita młodzieży zajmuje się sobą, wiedząc dobrze ile kosztuje przebijanie się przez partyjną hierarchię, walka o wyborcę... z kolegami z partii, albo też uważając - słusznie, że bardziej szanowany będzie człowiek, który zapracował na wszystko samemu, a nie dostał z partyjnego nadania za umiejętność kantowania i wazeliniarstwa.

Mamy doczynienia z podziałem na elitę która walczy na swoim wybranym niepolitycznym poletku, oraz sprytnych fascynatów władzy i owce. Ideowców możemy pominąć - kończą jak Rokita i Mężydło trafiając na drugi plan.

To czego potrzebujemy, to pokazać młodym, że polityka to nie tylko personalne rozgrywki. Jeśli kiedyś okaże sie, że fachowcy w swojej dziedzinie będą mieć szansę na przebicie do szczytów inną niż zeszmacenie się po drodze, możemy liczyć na nową elitę polityczną - młodych. Do tego czasu będziemy ogladać mordy Tusków, Kaczyńskich i Kwaśniewskich oraz ich padawanów.

 

Młodym zwyczajnie się nie opłaca angażować w politykę, bo marnują swoje talenty na tworzenie spisków, koterii i sojuszy. Wazeliniarstwo i bieganie za miernotami.

Disclaimer Informacja: To prywatny blog i reprezentuje mój prywatny punkt widzenia, a nie moich pracodawców i redakcji dla których pracuję . Sprawy dotyczące administracji s24 proszę kierować przez formularz kontaktowy. Osoby, które nie potrafią dyskutować bez obrażania autora będą miały zablokowaną możliwość komentowania na tym blogu. Motto A my nie chcemy uciekać stąd! Krzyczymy w szale wściekłości i pokory Stanął w ogniu nasz wielki dom! Dom dla psychicznie i nerwowo chorych! Jacek Kaczmarski Zasady Copyright Zawartość tego bloga pisanego przez Gniewomir Świechowski jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 2.5 Polska License. Zamieszczone tu teksty można nieodpłatnie wykorzystywać na innych serwisach lub blogach w niezmienionej formie pod warunkiem podania autora i zamieszczenia aktywnego linka do tekstu. Jeśli zamieszczenie linka jest niemożliwe(papier?) proszę o informację o ew. przedrukach na maila.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (37)

Inne tematy w dziale Polityka