an24 an24
79
BLOG

Legia - kandydat do spadku

an24 an24 Sport Obserwuj notkę 3

Legia Warszawa jest dziś najpoważniejszym kandydatem do spadku z Ekstraklasy. Włodarze klubu powinni uważnie prześledzić doświadczenia Widzewa Łódź, Wisły Kraków z I Ligi. Nie jest łatwo wielkim klubom awansować z zaplecza do Ekstraklasy. Musisz mieć zawodników, którzy fizycznie i psychicznie wytrzymają 34 finały w I Lidze. Przypomnę, że Ekstraklasa istniała bez Górnika Zabrze, Widzewa Łódź, Wisły Kraków. Będzie mniej ciekawa, atrakcyjna, ale będzie.

Każdy mecz na zapleczu dla Wisły, Widzewa, to finał. Dla Legii będzie to jeszcze większa droga przez męczarnię. Tam wszyscy przeciw nim będą grać w każdym meczu na 200% swoich możliwości, i nikt tam swojej nogi nie odstawi. Może być tak, że i w Ekstraklasie, każdy zespół grający z Legią będzie miał dodatkową motywację - gramy z nimi na 200%. Plus może być taki, że może nauczą się grać atakiem pozycyjnym. Tyle treningów …. Nie jest powiedziane, że Legia wróci do Ekstraklasy już po sezonie. Może tam spędzić dwa, trzy a może cztery sezony.

Warto się na bazie zarzadzania Legią zastanowić, czy nie wprowadzić zasady wzorem z niemieckiej piłki, że 51% udziałów musi należeć do klubu. Może na tej płaszczyźnie warto się przyjrzeć obowiązującym przepisom, dokonać zmian. Powinien to być warunek do uzyskania licencji na grę w Ekstraklasie, i kolejnych niższych ligach. W Ekstraklasie nie każdy klub musi grać, może warto wprowadzić do warunków licencyjnych wymaganą strukturę organizacyjną klubu wraz z podziałem kompetencji oraz kwalifikacje dyrektora sportowego.

Prezes Legii powinien pomyśleć o złożeniu rezygnacji z zajmowanej funkcji. Przez ten cały okres rządów obecnego właściciela, nie wiem, jakiej chce Legii (jak grającej Legii, jakie jest planowanie karier młodych zawodników). Czy któryś z trenerów, dyrektorów w Legii ogląda na żywo zawodników sprowadzanych do Legii przed złożeniem oferty? Jaka jest hierarchia na poszczególnych pozycjach? Może właściciel powinien być wyłącznie przewodniczącym rady nadzorczej, a stery klubu (zarządzanie klubem) powierzyć np. Romanowi Koseckiemu (ma doświadczenie w zarządzaniu klubem piłkarskim, zna się na piłce nożnej), jest legionistą. Wyobrażacie sobie co działo by się po takich wynikach w FC Barcelona, Realu Madryt, Bayernie Monachium, AC Milan, Sparcie Praga.

Błędem jest powierzenie prowadzenia drużyny Inakiemu Astizowi. Błędne decyzje personalne, w zatrudnianiu dyrektorów, trenerów. Ciężko jest nawet określić stan umysłów osób, które swoimi decyzjami doprowadzili Legię do takiego stanu. Mecze Legii pod wodzą Astiza pokazują, że żaden zagraniczny piłkarz nie będzie gryzł murawy za Legię, dla kibiców, dla Polski.

Astiz już nie powinien prowadzić Legii w trzech kolejnych meczach, bardzo ważnych z: Noah Erewan, Piastem Gliwice, Lincoln Red Imps FC. Nie daje najmniejszej gwarancji (brak totalnego wstrząsu w wyjściowej jedenastce i kadrze zespołu, nie jest to drugi Eugen Polański - dostał szansę, przejął klub w fatalnym momencie - dokonał zmian i z 10 meczów wygrał 4 ostatnie - 3 remisy - 3 porażki), że Legia tych meczy nie przegra, a musi wszystkie wygrać. Bez dużego wstrząsu zespołem założonego celu (9 punktów) nie będzie. Najbliższe trzy mecze musisz zagrać na przysłowiowym serduchu. Gryźć trawę przez 90 minut. Inaczej nie masz szans na wygraną.

W najbliższych trzech meczach zespól powinien poprowadzić drugi trener Legii - Filip Raczkowski, a jeżeli od 1 stycznia 2026 roku nie ma zakontraktowanego SKUTECZNIE, nowego trenera i sztabu, to już w tych trzech meczach zespół powinien poprowadzić trener, który będzie odpowiadał za przygotowanie zespołu do rundy wiosennej. Może warto zadzwonić do Tomasza Hajty, powiedzieć, kolego przyjdź na rundę wiosenną. Jeżeli wywalczysz europejskie puchary zostajesz dalej. Jednak powinien być to ktoś, kto z Legią do tej por nie był związany, aby spojrzał na to wszystko innym okiem.

W miejsce "gwiazdeczek" zagranicznych, powinni szansę dostać Polscy młodzi zawodnicy, a "gwiazdeczki" zagraniczne na trybuny i do treningu.

Nie widzę powodu, dlaczego w najbliższych meczach Ekstraklasy nie mają wyjść w podstawowym składzie: Jan Leszczyński, Dawid Kiedrowicz, Cyprian Pchełka, Jakub Żewłakow, Pascal Mozie.

Dlaczego w trybie pilnym nie powrócili z Pogoni Grodzisk Mazowiecki: Oliwer Olewińki, Mateusz Szczepaniak. Więcej pożytku na boisku by było z Rafała Adamskiego, niż jest z Milety Rajovicia (choć nie wiem, dlaczego sięgnięto po niego, też włodarze odpowiedzialni za pion sportowy powinni wyjaśnić). Adrian Benedyczak z Parmy na pewno dałby więcej jakości.

Ciekawe też, jak są sporządzone kontrakty zawodników, trenerów w Legii, czy to Legia ma swoją umowę czy menadżerowie zagranicznych zawodników, podstawiają do podpisu swoje umowy włodarzom Legii.


an24
O mnie an24

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Sport