Matomasz Matomasz
25
BLOG

Kiedy zima - Pawlak śpi

Matomasz Matomasz Polityka Obserwuj notkę 7
Wydaje się, że PSL stał się „niedźwiedziem” polskiej polityki. Podobnie do tego dzikiego zwierzęcia budzi się bowiem tylko na okres zdobywania środków umożliwiających przetrwanie, a najadłszy się do syta udaje się na długi i zasłużony odpoczynek. Oczywiście w przypadku partii politycznej okresem, podczas którego trzeba walczyć o zapewnienie sobie przyszłego bytu, jest kampania wyborcza. To właśnie jej „zdobyczami” można napełnić żołądek i zapewnić sobie dobre funkcjonowanie na okres zimowy, czyli najbliższą kadencję parlamentu.
 
Ponadto, jeżeli połowy są wystarczająco dobre, tak jak to miało miejsce w przypadku ludowców w zeszłorocznych wyborach, to partię czeka jeszcze dodatkowo nagroda - okres godowy, czyli tworzenie koalicji rządowej. A kiedy w wyniku tego procesu narodzi się, mniej lub bardziej urodziwy potomek - wspólny rząd, to wtedy partia z ogromnym poczuciem spełnienia i satysfakcji udać się może na długi odpoczynek.
 
Dokładnie tak właśnie zachowuje się obecnie prezes Pawlak i pozostali liderzy PSL. Po objęciu przyznanych im w wyniku umowy koalicyjnej stanowisk tak się tym nasycili, że zasnęli. Nie wdają się w polityczne utarczki z opozycją – z rzadka tylko zabierają głos w najważniejszych sprawach państwowych. Nie są także szczególnie częstym gośćmi we wszelkiego rodzaju mediach. Generalnie, pomimo przesiadki z ław opozycyjnych do rządowych, PSL nie zmienił swojego image partii nieco zdystansowanej od całego burzliwego świata polskiej polityki.
 
Zastanowić się tylko należy czy i tym razem taka taktyka okaże się skuteczna. Wydaje się, że niekoniecznie; w zeszłorocznych wyborach na korzyść Pawlaka zadziałały głównie dwie okoliczności: upadek Samoobrony oraz wszechobecna w polityce agresja. Pierwsza spowodowała, że ubył ludowcom dotychczas najgroźniejszy przeciwnik. Druga, przyniosła partii głosy elektoratu, niechętnego konfrontacyjnemu stylowi uprawiania polityki. Obecnie jednak, kiedy atmosfera prowadzenia dyskursu publicznego jest dużo spokojniejsza, a o głosy rolników będą walczyć także PO i PiS to okazać się może, że ten spokojny sen polityków PSL przerodzi się w ich wieczny, polityczny odpoczynek.
Matomasz
O mnie Matomasz

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka