rannal rannal
96
BLOG

Nadchodzi piękny czas starości

rannal rannal Kultura Obserwuj notkę 17
Ten tekst dedykuję tym wszystkim, którzy ze zdziwieniem dowiadują się. że starszy człowiek, a szczególnie kobieta, może blogować, angażować się, próbować czegoś nowego i mieć cos do powiedzenia. U tych błogosławionych naiwnych młodzianków i młodzianek urodzenie przed II wojną to prawie jak w czasach homeryckich. Na potwierdzenie przytaczam fragment wypowiedzi podpisanej „borówka amerykańska”,( z zachowaniem pisowni):

„Najleprzy numer jest z tym braniem blogierow pod wspomnienia ze Lwowa.Zeby cokolwiek pamietac, to musialybyscie miec dzisiaj po co najmniej 75 lat.Skromnie liczac rocznik 1933.Dziadkiem i babcia dzisiaj, moga byc osoby po czterdziestce.Osmieszacie sie tylko tw....o.”

Na swiecie z każdym dniem przybywa ludzi starych. Cywilizacja pod rękę z przyrodą zmienia cywilizację młodych na cywilizacje starych. Za parędziesiąt lat zapanuje gerontokracja. Ale to wcale nie znaczy, ze przyniesie to cofnięcie się w rozwoju, czy osłabienie dążenia do wiedzy i mądrości.

Dzisiaj w społecznościach zasobniejszych starość daje okazję na spełnienie żywionych niegdyś marzeń o zwiedzaniu świata, o nauczeniu się czegoś nowego, o budowaniu własnych maleńkich znaków pamięci o przeszłosci i o sobie. Kiedyś dobra starość to było spokojne życie w fotelu, z wnukami i prawnukami oblegającymi babcie  i dziadka,  słuchajacych bajek, wspomnień i rozważań. Taka domowa , szanowana i ... i zamknieta w ścianach rodziny.

Wolę jednak tę moją starość. Lubię ją!  Nawet pokonywanie fizycznych trudności daje szansę na mniejsze lub większe satysfakcje płynące z pokonywania ich i w ten sposób poświadczać siłę, jaką dysponuję.

Nadchodzi zwolna, trochę nieoczekiwanie, spokojnie otwierając rózne myślowe horyzonty związane z przemijaniem i rodzeniem się znowu świata, w którym się żyje. Stawia pytania, wyciąga z pamieci kiedyś istniejące fakty, pozwala na nie spojrzeć z innej perspektywy, połaczyć je w jakieś całostki, zmuszające do rewizji tego, co pospiesznie kiedyś widziało się przez pryzmat emocji.

Nie żyję w zasobnym społeczeństwie. Może bliższe prawdy byłoby stwierdzenie, że zyję na marginesie zasobniejszych grup ludzi. Tych goniących za jeszcze zasobniejszym portfelem, za coraz droższymi potrzebami, coraz oryginalniejszymi gadżetami. I o dziwo, wcale im nie zazdroszczę. Wiem, że mając w zapasie 10 złotych można kilka dni przeżyć ciekawie. Może nawet zabawnie. Jeżeli się chce. Starość uczy korzystania z każdego dnia by wiedzieć więcej i głębiej ale ze stosownym dystansem. I to jest wspaniałe.

Człowiek do końca zycia reaguje emocjonalnie i jeżeli dzieje się coś z czym się nie zgadza, to chce albo to zmienić, albo chociaż dowiedziec się dlaczego tak jest.

Życzę Wam takiej starości!

Oczywiście jeżeli nauczycie się, Wy młodzi, że do starosci trzeba się odpowiednio przygotowywać, gromadząc wiedzę, doświadczenie i własne przemyślenia.








rannal
O mnie rannal

Jestem średniakiem. Srednia inteligencja, średni wzrost i poniżej średniej emerytura.Interesuję się człowiekiem, jego twórczością, psychiką, reakcją na różne sytuacja i to prowadzi mnie do socjologii, psychologii społecznej i politologii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (17)

Inne tematy w dziale Kultura