Tym razem również pragnę Państwu zadać zagadkę, z czyich ust mogły paść ( wczoraj!) następujące słowa:
"Ja prowadzę politykę od lat, Pani Redaktor, i mam nadzieję, że Pani [o tym] wie, która się sprowadza do Arystelesowskiej definicji "polityka dla dobra wspólnego", również Pani i wszystkich naszych widzów...
Natomiast dopiero Machiavelli, pod koniec... na początku ery nowożytnej, doprowadził do tego, że zrobił z polityki zasadę "cel uświęca środki"... U mnie nie! "
Jest to fragment wypowiedzi, jak można się zorientować, pewnego polityka, dla którego cel nie uświęca środków ;)
Kto to może być??
Inne tematy w dziale Polityka