
"Piaskiem po oczach" jest audycją, która rozbudza moje
emacje...Rozmowa z Magdaleną Mertą zdecydowanie nie
uczyniła mnie neutralnym i nie uważam, że mogłoby być
inaczej.
Praktyka mediacyjna i mój indywidualny sposób słuchania
powodują, że w wywiadzie dziennikarskim "uwierają mnie"
wątki konfrontacyjne dopuszczalne w pracy "śledczego"
żurnalisty.
Dziennikarz, Konrad Piasecki być może empatyczne
czy miłe wypowiedzi postrzega przez "pryzmat" spadku
oglądalności.
Dzisiejszy program "lepiej ogląda się"
niż "się opowiada"!
Nie potrafiłem pozbyć się niechęci wobec
"przepytującego".
Najlepiej wygooglujcie sobie sami program :)
-"Niesforne Dziecię Gutenberga".
Wdowa po Tomaszu Mercie, Magdalena Merta, fot. J. Waszkiewicz
/REPORTER
Ciekawy świata i życzliwy ludziom, ale nie pozbawiony szczypty złośliwości niezbędnej do przeżycia.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości