"Przelotnie" o dzisiejszej defiladzie, o paradzie Wojska Polskiego 2015

Miłego popołudnia!

Przed jedenastą wysiedliśmy z Ireną na Placu Trzech Krzyży i poszliśmy zacienioną stroną w kierunku Belwederu. Wzdłuż obu stron ulicy stały różne pojazdy czekające na przemarsz. Kto chciał, w szczególności dzieciarnia to mógł "grzebać" w wózkach, wozach... Można było też "łazić" po pancerzach.
Najbardziej zaciekawiła mnie usytuowana tuż za placem

trałująca pola minowe niepozorna Bożena :)

"Lekki trał rozminowujący systemu BOŻENA 4 jest zdalnie sterowanym, kołowo-gąsienicowym urządzeniem pozwalającym rozminować sposobem mechanicznym teren z min przeciwpiechotnych naciskowego i naciągowego działania oraz min przeciwczołgowych o maksymalnej masie materiału wybuchowego do 9 kg TNT.

Urządzenie jest zabezpieczone przed skutkami detonacji niszczonych min.
Sterowanie urządzeniem odbywa się w sposób zdalny (zasięg do 2000 metrów).
Szerokość pasa trałowania wynosi 2,2 metra, głębokość penetracji podłoża do 0,25 metra.
Może być używane między budynkami, wzdłuż ścieżek, przejść, na terenie pokrytym roślinności, wokół stałych przeszkód itp.
Z uwagi na małe gabaryty i ciężar urządzenie można z łatwością przewozić na przyczepie.
Duży wybór elementów roboczych umożliwia wykorzystanie urządzenia w szerokim spektrum działań w zakresie wsparcia polowych operacji inżynieryjno-saperskich.".

Pozdrawiam. - Niesforne Dziecię Gutenberga.

P.S. :) c.d. może nastąpi :)