Może wkrótce dowiemy się tego.
Zanosi się, że pan Jurek został skutecznie przepędzony ze stada świętych krów, których nie dotyczy krytyka, czy choćby cień watpliwosci.
Kabaretowe poszukiwanie na czworakach zaginionego słoika z zajumaną kasą, czy prezentacja 115 metrowego "typowego mieszkania w bloku" (ci którzy mają mniejsze, to zapewne "patologia") nic nie dało.
W Złotoryi (Dolnośląskie) rozpoczął się we wtorek proces z prywatnego oskarżenia Jerzego Owsiaka przeciwko blogerowi. Twórca WOŚP poczuł się oszkalowany internetowymi wpisami na własny temat.
Owsiak pozwał blogera, piszącego pod pseudonimem MatkaKurka. Przekonamy się wkrótce, czy to autentyczne wkur.ienie uczciwego, niesłusznie gnębionego filantropa, czy raczej próba zastraszenia i prewencyjnej cenzury.
Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie zdążył złożyć pełnych zeznań, bo po pięciu godzinach rozprawy sąd odroczył ją do 14 marca. Wówczas zostaną rozpatrzone także inne wnioski stron, gdyż bloger m.in. domaga się ujawnienia sprawozdań finansowych Fundacji WOŚP, oraz założonej przez nią spółki Złoty Melon.
Bardzo ogólne sprawozdania finansowe WOŚP można w Internecie znaleźć natomiast wydaje się, że kluczem do zagadki i fortuny Owsiaka jest działalność właśnie owego tajemniczego Złotego Melona.
Dodatkowo na zaproszenie Owsiaka zareagowali dziennikarze Telewizji Republika, których szef WOŚP osobiście zachęcał do zweryfikowania jego uczciwości.
Liczymy na kompetentne i uczciwe wyjaśnienie do końca, czy Owsiak jest tylko niewinną ofiarą nagonki, czy jest ... no właśnie, być może największym beneficjentem Orkiestry ukrywającym się pod fałszywym płaszczykiem charytatywności.
Na pewno podczas wyjaśniania kwestii spornych dotyczących sposobu wydawania pieniędzy ze zbiórki, działania około-orkiestrowego Złotego Melona, nie zabraknie też odniesień do brakujących w internetowych sprawozdaniach wpłat od darczyńców (trudno uwierzyć, że takich nie było) i zapewne licznych sądowych nawiązek, które też się gdzie zawieruszyły.
Osobiście wolałbym, aby Owsiak i jego fundacja okazały się krystaliczne, dając tym samym odpór na następne lata i niosąc nadzieję, że to naprawę akcja płynąca z samego serca, podyktowana troską o potrzebujących, a nie zwykły sposób na łatwy zarobek i beztroskie życie na koszt innych.
Poczekamy zobaczymy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości