Zamieszczony tu rysunek (patrz http://kaczazupa.salon24.pl/ nie jest ważny sam w sobie – dotyczy drugorzędnych fantasmagorii ‘ekspertów’ tzw ZESPOŁU PARLAMENTARNEGO.
Ale nawet fantasmagorie powinny przynajmniej tabliczkę mnożenia uwzględniać.
Albo twórcy z tego wyrośli – sięgając na wyżyny ezoteryki, albo ich celem jest mącenie w głowach temu swojemu głównemu marketingowemu targetowi – czyli słynnym ‘ciemnym masom’ Pana Europosła Kurskiego.
To znaczy, ściślej to ujmując - jedni z tabliczki mnożenia już wyrośli, nie dorastając jednak do czegoś równie użytecznego - a ci drudzy mają tylko takie 'kurskie' cele - i na niczym innym im nie zależy.
Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka