Ojej, wracam ci ja z rejsu – a tu ambergoldy i zespołypalamentarne mi się jawią w mediach informacyjnych – jak we śnie jakimś złym. O tych (tym?) drugim coś już przedtem słyszałem, trudno zaprzeczyć, ale miałem nadzieję, że usechł do tej pory. Byłem daaaaleko od takich durnych spraw.
Jestem przekonany, że istnienie ambergoldów, które oszukują tysiące ludzi zapobiegliwych, kradnąc im środki materialne – jest szkodliwe i może być uważane za przejaw złego funkcjonowania systemu prawnego w naszym kraju.
Jestem także przekonany, że działanie TAKICH „zespołówparlamentarnych” , które niby przecież oficjalnie działając – kradną zdrowy rozsądek i zatruwają umysły milionów ludzi prostych/ naiwnych/ podatnych - jest dużo bardziej szkodliwe i w moim odczuciu – powinno być także uważane za przejaw złego funkcjonowania systemu prawnego w naszym kraju.
I nie chodzi mi tu bynajmniej o prowadzenie rozważań technicznych i paratechnicznych, nawet naiwnych i bzdurnych, choć te prowadzone w ramach 'zespołu ' są często wręcz humorystyczne, co nie przystoi w kontekście – jak by nie było – pamięci ofiar.
Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka