Chciałem właśnie napisać cos w rodzaju recenzji referatu wygłoszonego na paranaukowej konferencji przez swego rodzaju reprezentanta zamachowej frakcji 'salonu'. Merytoryczną, beznamiętnie - jednak w 100% krytyczną..
Ale właczyłem telewizor i widzę transmisję posiedzenia tego 'zespołu paraparlamentarnego. To jest wstrętne, przestępcze. Jakaś mieszanka trująca kanalii i durniów. Nawet nie dadzą spokoju temu biednemu nieboszxcykowi - z załogi "Jaka". I kupczą psychiką porucznika pilota... Judzą.
Mniejsza o tych na sali. Ale ogłupianie potencjalnie podatnych widzów - milionów - to przestępstwo, zdrada stanu na skalę bardzo małych ludzi..
Lot do Smoleńska był początkiem beznadziejnej kampanii wyborczej - z wykorzystaniem -w złym stylu -pamięci ofiar Katynia.
To, co dzieje się teraz, to już nie kwestia złego stylu i braku wstydu. To działaność , do której słowo 'styl' - nie wystarcza.
Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka