Z dużym zapewne opóźnieniem ale i z umiarkowanym zainteresowaniem przeczytałem artykuł osoby nie tylko kompetentnej intelektualnie -ale także w przeszłości czynnej w tzw smoleńskim Zespole Parlamentarnym.
http://www.mif.pg.gda.pl/kft/Akron1/Po2lat_v4.pdf
Więc zajrzałem i tu:
https://arstechnica.com/information-technology/2015/05/alleged-plane-hacker-said-he-pierced-boeing-jets-firewall-in-2012/
W efekcie (a jestem tępym, ograniczonym profesjonalistą w branży konstrukcji lotniczych i okolic) - no więc w efekcie nie zmieniło OCZYWISCIE to o włos mojego zdania o raportach MAK i Millera/Laska 'nd Co, które uważam za w pełni poprawne i technicznie identyczne (różnice to smaczki " polityczne", które mnie mało w tym przypadku obchodzą).
Ale z niewczesnym rozbawieniem (niewczesnym bo tragedia itd..) stwierdziłem, że oprócz:
- zwyczajnych raportów prawdziwych komisji (MAK, Miller);
- bełkotu trotylowo specnazowego "Zespołu" i "Podkomisji";
- różnych odmian fymów
- pojawia się wersja MATRIX. Zabawna w realiach przaśnego otoczenia calej sprawy.
Teraz UFO? Chyba nie, politycznie bezwartościowe.
Aż się prosi komentarz w stylu Szwejka. Np ten o wklęsłości Ziemi vs zdzieranie obcasów i nosków żołnierskich kamaszy.
Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka