Sprawdzałem, ale nie znajduję na stronach Trybunału Konstytucyjnego,Postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie sygnatura akt II Co 90/16 z 30.11.2016r.
Treścią tego postanowienia jest odrzucenie wniosku o udzielenia zabezpieczenia.
Z wnioskiem takim wystąpił do sądu powszechnego Prezes Trybunału Konstytucyjnego Pan Andrzej. Wniosek został sformułowany na gruncie prawa cywilnego. Stroną powodową był Pan Andrzej, a stroną pozwaną (pozew miał być złożony później) Prezydent RP Andrzej Duda i Sędzia TK Mariusz Muszyński. Jako przedmiot zabezpieczenia i przyszłego sporu Pan Andrzej wskazał ślubowanie jakie przed Prezydentem RP złożył STK Mariusz Muszyński.
Jedno na pewno z tego pozwu wynika niezbicie. To mianowicie, że Pan Andrzej uwierzył, że Trybunał Konstytucyjny i on, to jedno. Dlatego za podmiotowość prawną TK posłużyła w pozwie osobowość fizyczna Pana Andrzeja. Z jednej strony dobrze, że Pan Andrzej odchodzi, bo jeszcze chwila i zacząłby się procesować z sędziami TK o głosowanie na rozprawach. A w razie przegranych procesów w kraju na bank pozwałby Polskę do Strasburga i to już nie byłoby śmieszne. Z drugiej strony, gdyby Pan Andrzej został dłużej, to uciechy mielibyśmy jeszcze co nieco. Bo przecież Pan Andrzej tak łatwo nie odpuszcza i jeszcze zobaczylibyśmy jak pozywa Prezydenta RP na gruncie prawa rodzinnego – mamy przecież Kodeks rodzinny i opiekuńczy, albo na gruncie prawa o ruchu drogowym – to Kodeks drogowy.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka
