Anna Anna
185
BLOG

www.lechpoznan.pl

Anna Anna Rozmaitości Obserwuj notkę 32

Odsłuchałam sobie wywiad z Jackiem Rutkowskim w naszej klubowej telewizji, i mam huśtawkę nastrojów.

Prezes rady nadzorczej Lecha Poznań uświadomił publiczności, że Żurawski i Wichniarek nie są w sferze zaintersowań Kolejorza. No, a nakłóciliśmy się o tego Wichniara, naużywaliśmy różnych brzydkich wyrazów, a wystarczyło poczekać kilka dni, żeby nam Jacek Rutkowski uzmysłowił, że się strategia Lecha nie zmieniła.

Jak się nad tym zastanowić, to chyba dobrze, nie? Jakoś tak człowiek ma wrażenie, że ten Klub jest prowadzony sensownie. 

Co ciekawe, Rutkowski twierdzi, że nawet gdyby Wisła lub Legia weszły do LM, to nie są wstanie nam odskoczyć finansowo, gdyby się to udało Lechowi, to owszem. 

Z drugiej strony, jak odejdzie Lewandowski, i Peszko, który cały czas pajacuje, i nie może się zdecydować, to będzie dla nas ogromnie osłabienie, którego się tak łatwo nie da załatać, bo w polskiej lidze nie ma dwóch takich ludzi, jak wymienieni wyżej. Szpak się waha, bo nie wie czy przypadkiem nie zagrzeje miejsca, ale na ławce rezerwowych, bo o ile Lewandowski ma duże szanse grać, jak będzie zapierdalał do utraty tętna, ofkors, to ze Szpakiem różnie może być. Różnie, bo właściwie niewiadomo kto mu te oferty złożył. Rutkowski mówi, że z Bundesligi, i innej wielkiej ligi.

Według mnie mógłby jeszcze sezon z nami powalczyć, mamy w Poznaniu eliminacje do LM, i może się jeszcze wypromować, odchować tego szkraba co to mu się niedawno urodził, i jechać za rok, gdzie go tam oczy poniosą.

Muszę trochę pozaklinać rzeczywistość, bo Rutkowski zapytany o Szpaczka powiedział, że wszystko w jego rękach, dostał od Lecha bardzo dobrą ofertę, ale, jak wspomniałam, ma też zagraniczne oferty znacznie bardziej atrakcyjne finansowo, i wszystko zależy od jego decyzji, więc się martwię zawczasu, jak to będzie jak odejdzie dwóch kluczowych ludzi z napadu.

Na tym finale LM, którego przecież nie było, Boniek wyrażał nadzieję, że w końcu może polski zespół zagra w fazie grupowej, ale do tego trzeba kupować, a nie sprzedawać, tak powiedział, no i ciężko się z nim nie zgodzić, nie?

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości