Największą sprawność psychologiczną osiągamy znacznie później, niż dotychczas zakładano – wynika z najnowszych badań opublikowanych w czasopiśmie "Intelligence”. Zespół psychologów z Australii i Polski wykazał, że ogólne funkcjonowanie poznawcze i osobowościowe człowieka jest najwyższe dopiero między 55. a 60. rokiem życia, co podważa popularne przekonanie o szczycie możliwości w wieku dwudziestu kilku lat.
Analiza rozwoju inteligencji przez całe życie
Autorami publikacji są prof. Gilles Gignac z Uniwersytetu Zachodniej Australii oraz prof. Marcin Zajenkowski z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Ten sam zespół otrzymał w tym roku nagrodę IgNobla w dziedzinie psychologii za badania, które wykazały, że pochwalenie kogoś za inteligencję wzbudza chwilowy narcyzm.
Badacze zajmujący się m.in. inteligencją tym razem przyjrzeli się jej poziomowi na przestrzeni ludzkiego życia. Przeanalizowali m.in. takie kwestie jak: zdolności poznawcze, cechy osobowości, inteligencję emocjonalną czy empatię Okazało się, że ogólne funkcjonowanie poznawcze i osobowościowe osiąga szczyt między 55. a 60. rokiem życia. Autorzy badania podkreślają, że „inteligencja płynna, która osiąga szczyt w wieku około 20 lat, a następnie znacznie spada w okresie dorosłości, jest często uważana za najważniejszą zdolność poznawczą pozwalającą przewidywać ważne wyniki życiowe. Jednak osiągnięcia człowieka w takich dziedzinach, jak sukces zawodowy osiągają szczyt znacznie później – zazwyczaj między 55. a 60. rokiem życia.
Najwyższa sprawność psychiczna nawet po 55. roku życia
Rozbieżność ta może odzwierciedlać fakt, że chociaż inteligencja płynna może spadać wraz z wiekiem, inne jej wymiary ulegają poprawie, np. inteligencja skrystalizowana, inteligencja emocjonalna. Przypomnijmy, że inteligencja płynna to zdolność do logicznego myślenia, rozwiązywania problemów i dostrzegania wzorców w nowych sytuacjach, niezależnie od wcześniejszej wiedzy i doświadczenia, a inteligencja skrystalizowana oznacza wykorzystanie wiedzy, doświadczeń i umiejętności zdobytych przez całe życie.
Aby zbadać tę kwestię, naukowcy przeanalizowali trendy w dziewięciu obszarach związanych z sukcesem życiowym. Są to: zdolności poznawcze, cechy osobowości, inteligencja emocjonalna, wiedza finansowa, rozumowanie moralne, odporność na błędy poznawcze, elastyczność poznawcza, empatia poznawcza i potrzeba poznania. Następnie wszystkie zmienne zostały naniesione na wspólną skalę, aby umożliwić bezpośrednie porównania między dziedzinami. - Trajektorie związane z wiekiem były bardzo zróżnicowane: niektóre cechy ulegały pogorszeniu, np. giętkość poznawcza, inne poprawiały się wraz z wiekiem, jak zdolność do unikania tzw. błędu poznawczego utopionych kosztów, czyli inwestowania zasobów, kiedy wiadomo, że nie ma to już sensu – tłumaczy prof. Marcin Zajenkowski.
Mit o przewadze młodych umysłów
Mimo pewnych rozbieżności w młodszej i starszej grupie dorosłych, z analiz psychologów wynika, że szczyt ogólnego funkcjonowania występuje w późnej połowie życia – w wieku od 55 do 60 lat. Pokrywa się to z typowym szczytem osiągnięć zawodowych, na przykład zajmowania kluczowych stanowisk w pracy. W ocenie badaczy wyniki podważają wiele konwencjonalnych założeń dotyczących wieku i zdolności, według których szczyt możliwości psychologicznych przypada na okres między 20 a 30 r.ż.
- Jak się okazuje, dotyczy to jedynie niektórych właściwości człowieka, takich jak zdolności do szybkiego rozumowania. W innych przypadkach np. zdolności werbalnych, rozumowania moralnego czy unikania błędów poznawczych osiągają szczyt znacznie później, nawet ok. 60 r.ż. Zbiorczy wynik z wszystkich właściwości poznawczo-osobowościowych pokazuje, że człowiek przejawia pewnego rodzaju mądrość życiową raczej w późnej dorosłości. Stąd też osoby najlepiej nadające się do pełnienia ról decyzyjnych o dużej wadze prawdopodobnie nie będą miały mniej niż 40 lat ani więcej niż 65 lat - podsumował prof. Zajenkowski.
Fot. zdjęcie ilustracyjne/Unsplash
Tomasz Wypych
Inne tematy w dziale Rozmaitości