Ufka mnie zainspirowała, bo napisała tutaj:
http://ggggggg.salon24.pl/191571,poradnik-jak-glosowac-na-jaroslawa-kaczynskiego
"Bo Jarek jako "menczyzna" nie w moim typie.Choć ostatnio wyszlachetniał.
Moje podstawowe wymagania - wysoki,bez brzucha i bez łysiny"
No właśnie, Ufce oczywiście chodzi o preferencje jak chodzi o męską urodę, ale mnie się to skojarzyło z politykami. Pamiętam jak u cioci na imieninach:-) są goście i jest rodzina:-) no i można się dowiedzieć jak ludziska nie tylko płci męskiej głosują, i na co zwracają uwagę.
No więc kryterium PRZYSTOJNY jest absolutnie poważnie brane pod uwagę, zupełnie jak u Jankesów, Prezydent MUSI być WYSOKI :-) i masz, i co? i dupa w krzakach, możesz mieć łeb trzy na dziewięć, tytuły naukowe, możesz mieć różne poważne dokonania, możesz być człecze byłym premierem, możesz niewiadomoco, ale jak jesteś chłopie niski, to w polityce masz przechlapane w niektórych kręgach:-)
I nieważne jest, że pośród Twoich największych rywali nie ma wielkoludów, oj nie, jesteś uznany krasnoludkiem, i koniec, panie, koniec i kropka
O takim Kwaśniewskim, dwa centymetry wyższym od Kaczyńskiego, nigdy się nie mówiło niski, prawda? a ile ma wzrostu Tusk, a Komorowski, a Sikorski? to, jak na mój gust, są krasnoludki.
Bo właściwie co to znaczy wysoki? ja uważam, że faceta można uznać za wysokiego jak ma min 180 cm we wzroście, no nie?
Ostatnio dużo się też mówi o charyźmie, niektórych, jak Kuczyńskiego, i Czubaszek, charyzma Jarosława Kaczyńskiego przeraża, nie wiem na ile, ale przeraża, i uważają, że charyzma niepotrzebna. Ano pewnie, tym wszystkim lewicującym liberałom nagle się rodzina podoba, najlepiej wielodzietna (nic nie mam do rodzin wielodzietnych, żeby nie było) nagle trzeba poszukać różnicy pomiędzy singlem a starym kawalerem, nagle wzrost się liczy, nagle charyzma niepotrzebna, nagle okazuje się, że numery ze sztucznymi penisami nie są obciachowe (teraz już są bo ktoś rzucił Bronkowi) i takie tam.
Miło popatrzeć, jak całe środowisko III RP dopasowuje się do tego "najbardziej obciachowego wącha" naszej polityki:-) Oni mają sztuczne penisy, a my mamy prawdziwe jaja Jarosława Kaczyńskiego.
Inne tematy w dziale Polityka