70 rocznica ucieczki Rotmistrza z Auschwitz poruszyła serca.
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam specjalnie napisane w tym dniu wiersze dla Niego.

Co myślisz?
Co myślisz o Polsce?
Jak to co? Zaściankowość,
dziurawe drogi, rząd jak cyrk pogardy,
bezrobocie wisielców, aborcje dzieciaków.
A patriotyzm?
Hmm...To tylko kibice,
chodzą z pałkami, biją kogo popadnie,
umieja się zjednoczyć na jednego wroga.
A słyszałeś o Pileckim?
Tak. Patriotyzm.Nadczłowiek.
Poszedł do piekła, aby być w nim aniołem.
Zamordowany...
Przez kogo?
Jak to? Nie wiesz?
Przez darmozjadów przy korycie władzy.
Jedni i ci sami.
To co z tym zrobić?
Walczyć.
Gnoić władzę.
Nie zapominać.
Czemu chcesz walczyć o Polskę?
Bo widzisz wnusiu,
my Polacy to taki dziwny naród,
kłócimy się o byle co, by się zjednoczyć.

Ucieczka
Przez ponad dwa i pół roku widziałeś śmierć,
przez powieszenie, na rozwałce, przez gaz.
Widziałeś upadek człowieczeństwa i cywilizacji
Europejskiej.
Teraz mogła paść kolej na Ciebie, do kolejnego
piekła zagłady, aby za kilka tygodni skonać w mękach.
Wiedziałeś. Trzeba uciekać.
Pamiętasz jak w piekarni myslałeś o ucieczce?
Ta praca. Pot. Łzy. Esesmani i chęć życia.
Drzwi za ciężkie. Zaryglowane.
Bóg niewolników Ci pomógł. Otworzył okno.
Bieg. Strzały. Wrzaski. Bieg.
Nie dostałeś ani żaden z Twoich towarzyszy.
Teraz trzeba do lasu baśniowego. Tam przeżyjesz.
Na pewno się bałeś. Myślałeś o rodzinie.
Dziś mija 70 lat od tego męczącego dnia.
Po tym zrobiłeś jeszcze wiele dla Polski.
Powstanie. Walki. Męczeństwo.

Do Pileckiego
Gdybyś nie był patriotą miałbyś godne życie,
bez walki o przetrwanie w nazistowskim piekle.
Gdybyś nie był patriotą mógłbyś żyć normalnie,
bez zmartwień, w dostatku komunistycznej propagandy.
Ale Ty tak nie umiałeś. Gdy Matka wołała biegłeś
jej na ratunek w największe ognie piekielne.
Miałeś rodzinę. Wiedziałeś co może ich spotkać,
ale nie umiałeś zostawić Polski samej.
Byłeś tam, gdzie ludzie uciekali gdzie pieprz rośnie.
Być może się bałeś. Wiadomo. Przesłuchania.
Wiedziałeś, że Twa dusza husarska to wytrzyma,
bo Polska od Ciebie żąda. Marzyłeś by ludziom żyło się lepiej.
Nie wiem, czy jesteś zadowolony, ale się nie martw.
Twój czas jeszcze się nie skończył.
Tak ! Prawdziwy Rycerz nie umiera!



Na koniec - wspomnijmy też o..Ince
Inka
Stoisz pod ścianą skazańców,
z rękami związanymi nienawiścią.
Machają Ci papierkiem bezczelności,
który podpisali Ci odratowani.
Teraz Cię chcą zniszczyć z uśmiechem,
będą żyć jak gdyby nigdy nic.
Twe zwłoki zakopią gdzieś pod śmietnikiem,
nie dadzą rodzinie na godny pochówek.
Lecz Twój żywot się zachowa
w pamięci następnych walecznych.
Być może kiedyś spotkamy się
tam gdzieś w arkadii Boga.
Oby ma córka, która mieć będzie Twe imię,
będzie tak jak Ty, jak ta skała młodzieńcza.

Piekne te polskie bolesne niezapominajki prawda?
Autorką jest bardzo zdolna młoda poetka Ania Litewka
Warto byłoby wydac taki tomik prawda?
A my spotykalismy się i spotykamy na wydarzeniu
https://www.facebook.com/events/121624254667565/
Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dac świadectwo!
https://www.facebook.com/pages/Przypomnijmy-o-Rotmistrzu-Lets-Reminisce-About-Witold-Pilecki/300842628258?fref=ts

Inne tematy w dziale Kultura