Dziś w mediach zabrał głos niejaki Tomasz Nałęcz, komunista, obecnie u boku prezydenta Komorowskiego. Zabrał głos na stwierdzenie Ryszarda Czarneckiego, że Kukiz nie jest dziewicą w polityce i miał długi romans z partią obywatelską inaczej. Rzeczony Nałęcz Tomasz powiedział, że Duda jest tak świeży jak Kaczyński i Macierewicz.
No to warto powiedzieć czytelnikom mniej obeznanym w dziejami naszego biednego kraju oraz w szczególności z losami komunisty Nałęcza, że on jest tak świeży jak Gomułka i Moczar (wstąpił do partii komunistycznej w roku 1970, trwał w niej podczas Grudnia 1970), jest tak świeży jak Gierek (trwał w partii komunistycznej w roku 1976 w czasie gdy Służba Bezpieczeństwa urządzała robotnikom w Radomiu „ścieżki zdrowia”) i ostatecznie jest tak świeży jak generał Jaruzelski (trwał w niej w stanie wojennym, nigdy nie złożył legitymacji partii komunistycznej i był w niej aż do rozkazu „sztandar wyprowadzić”).
Świeży to ten Nałęcz nie jest, o nie.
Inne tematy w dziale Polityka