Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
131
BLOG

Podziękowania

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Polityka Obserwuj notkę 0

Czy ktoś słyszał aby w moim ulubionym rządowym istytucie badania opinii społecznej posypały się jakieś dymisje? Nie posypały się? A ko sprawuje pieczę nad tym instytutem? Prezes Rady Ministrów. Wniosek: sytuacja taka jak jest po tych i poprzednich wyborach pasuje  organowi nadzorującemu. Jakieś pytania? Tyle tytułem wstępu kontynuacji do poprzedniej notki. A teraz czas na podziekowania.

Szczególne podziękowania za wynik Andrzeja Dudy należy skierować do miśków i lisów maści wszelakiej. Tak więc lisy i miśki, dzięki za wasze przypomnienia o tym kto za kim stoi. Ruszyliście lawinę, która może was pogrążyć. To nie była lawina kamieni ani błota lecz najgorsza z możliwych lawin w polityce. Lawina śmiechu i kpin z waszych pomysłów. Wasza robota we stylu sowieckiej propagandy działa! Róbcie kukryniksy tak dalej a zwycięstwo Dudy w II turze stanie się faktem. I co wy teraz biedaki zrobicie z tym kredytami, których nabraliście licząc na tysiącletnie rządy Tuska? 

Wynik obecnie piastującego zmusza do podziękowań. Jak zwykle stokrotne dzięki gazecie „ludzi rozumnych” pogardliwie odnoszącej się do niższej rasy Polaków. Ta gazeta w ogromnej mierze przyczynia się do budzenia świadomości Polaków. Co prawda na zasadzie à rebours, czyli na wspak ale i tak dzięki ogromne. Róbcie tak dalej a ludziom się szeroko otworzą oczy.

Przy tej okazji warto też się przyjrzeć sponsoringowi spółek skarbu państwa dla wydawnictw prasowych oraz przedsięwzięć teatralnych miłych władzy. Piszę "sponsoringu" ponieważ jeżeli spada czytelinctwo wazeliniarstwa i oglądalność badziewnych sztuk to wydawnie na to pieniędzy z kasy firm państwowych jest marnotrawieniem publicznych pieniędzy. Państwo artyści i państwo dziennikarstnictwo (brak mi tu odpowiedniego słowa więc je naprędce wymyśliłem), macie gęby pełne frazesów o zwalczaniu socjalizmu ale chętnie korzystacie z obfitych dotacji, która zwalnia was z ciężarów, którzy inni muszą ponosić. Pokażcie więc swoją prorynkowość, walczcie o rynek widza i czytelnika tak jak my tu na dole walczymy. A nie tak, że do waszych miernych wysiłków dopłaca każdy posiadacz samochodu. Nawet ten, który uważa was nadmuchane medialnie miernoty. Dla mnie symbolem zmiany będzie właśnie odcięcie wydatków spółek skarbu państwa od takiego szemranego biznesu „my wam agitkę wy nam ogłoszenia na dwie szpalty przez miesiąc, my wam poparcie wy nam czynsze”. 

Podziękowania należą się również się bezimiennemu przewodnikowi po muzeum holocaustu w New York. To on pobudził szefa FBI do komentarza o złych Polakach co to mordowali Żydów w czasie II Word War. Dziękujemy środowiskom żydowskim, za milczenie w sprawach „polskich obozów zagłady”. Dzięki temu przekonujemy się, że dla was nie jest istotna prawda historyczna. Liczy się tylko wasza racja, wasza narracja. To nas niezmiernie inspiruje i podrażnia naszą dumę narodową. Dzięki raz jeszcze.

Jednak mimo tych podziękowań to trzeba zauważyć, że źle się dzieje w naszym bantustanie. Nie skończyłem jeszcze pisać tej notki gdy rozległo się błaganie wołanie: „Tymochowiczu ratuj!” To on ma przejąć stery kampanii odsuwając leniwych i gnuśnych. To ten sam, który powiedział o Polakach, ze to są k.... debile. Gratulacje. Czas próby ujawnia wszystkie skrywane dotąd mechanizmy, na przeszłość należy spojrzeć w innym świetle. I w ….. idzie cała narracja jako to JK koalicję robił z Endrju i Romkiem. Jakie to było be i fe, jakie to było wybrzydzanie. Tymochowicz jednego wypromował a Romek sam ogłosił, że był całym sercem za platformą bynajmniej nie obywatelską i rył ile wlezie pod rządem, który tworzył. No i cała narracja poszła do piachu. Brawo.

To lekkie przebudzenie elektoratu nasuwa mi przypomnienie pewnego wydarzenia sprzed kilku lat. Otóż przed jednym ze świat Bożego Narodzenia Polskie Radio zorganizowało konkurs „Politycy czytają wiersze” (czy jakoś tak). Z tego konkursu zapamiętałem śp. Krzysztofa Putrę oraz Donalda Tuska. Putra mówił przewrotnie wiersz Brzechwy „Kaczka dziwaczka” (jakże by inaczej!) a Tusk recytował wiersz Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego „Skumbrie w tomacie”. Wiersz kończył się bardzo wymownie dziś brzmiącą frazą: „Chcieliście Polski no to ją macie, skumbrie w tomacie”.

Chcieliście młodego, wykształconego z dużego miasta? No to go macie!

Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka