Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
217
BLOG

Ciało obce

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Polityka Obserwuj notkę 0

Był taki czas, gdy się mocno interesowałem historią Królewca. A wszystko przez fascynację matematyką, a pracami Eulera w szczególności. Jedna z nich wiązała się z historią mostów przerzuconych przez Pregołę, przez które wszystkie nie można przejść tak aby każdy z nich przejść tylko jeden raz. Euler, który stawiając ten problem i wykazując, ze nie da się tego dokonać dał podstawy do teorii grafów (trudno dziś bez nich w technice i nauce). Kupiłem nawet książkę o historii Królewca wydajnej przez jakieś zupełnie niszowe wydawnictwo, którego nazwy już teraz nie wspomnę. Ale jak to czasami bywa, poszukując jednej rzeczy znajdujemy niespodziewanie kawałek nitki, która prowadzi nas do zupełnie innego kłębka. Tą zupełnie nieoczekiwaną nitką była historia zakonu krzyżackiego w tym mieście. Pośród informacji o inżynierskich poczynaniach (budowa warowni, zamków) pojawiały się informacje o doskonałej ich organizacji (warownie były tak budowane aby z jednego można było widzieć drugi). Dzięki temu takiej sieci mogli stworzyć system wczesnego ostrzegania stolicy w Malborku. Ale to nie wszystko, najsilniejsza bronią Krzyżaków były ich umiejętności kreatywnego wykorzystywania prawa oraz podstęp w jego stosowaniu. Dzięki temu potrafili wyprowadzić w pole nawet służby dyplomatyczne Papieża.

Czytając tę książkę natrafiłem na taką oto „perełkę” prawną. Otóż Krzyżacy sprawowali rządy w Królewcu. Ale ponieważ był on wtedy ważnym węzłem również handlowym dzięki Pregole, wiec szkoda byłoby nie wykorzystać jej do pomnożenia dochodów. I pomyślałby kto, że trzeba byłoby po prostu wprowadzić jakieś myto za korzystnie z żeglugi po niej. Nie, Krzyżacy byli tu bardzo przebiegli. Wydali więc dekret, że żegluga po Pregole jest wolna od opłat. Ale, ale, trzeba był płacić – tylko pewnie było to małym druczkiem  - za zacumowanie do brzegu.

Ze swymi talentami inżynierskimi, wojskowymi, politycznymi i prawnymi mogliby mieć szansę na stworzenie silnego, nowoczesnego państwa na terenach, na których przyszło im panować. Ale funkcjonowali tak aby tylko im żyło się lepiej a okoliczne bydło ludzkie miałoby pełnić jedynie role służebną wobec nich. Gnębili poddanych wszystkich stanów tak, że jedyne czego zwrotnie mogli oczekiwać to była głęboka nienawiść. Dlatego musieli przegrać i skończyć jak skończyli. Kiedyś chlubili się imieniem Najświętszej Maryi Panny na swoich sztandarach ale w rzeczywistości mieli z nią tyle wspólnego co partia entuzjastów deutsch kartoffeln miała wspólnego z obywatelskością.

Ten krzyżacki sposób działania nie jest obcy tej partii, wydaje się wręcz, że ona ma w sobie ten ryt krzyżacki zakodowany. Wystarczy tylko sobie pomyśleć, że wykorzystała ona podstęp osadzając w we władzach innych partii zakonspirowanych swoich ludzi. Takie działanie w normalnym systemie demokratycznym jest niedopuszczalne i w normalnym kraju powinno prowadzić do wymazania takiej organizacji politycznej z mapy. Konspiratorzy byli tak pewnie mocy wielkiego komtura zakonu krzyżackiego, że zaczęli się nawet chlubić tym, że byli pospolitymi zdrajcami wśród ludzi, którzy im ufali. I pomyśleć, że Watergate była dla Nixona czymś, co było dla niego gwoździem do trumny politycznej. Nie do pomyślenia byłby aby się z tego chlubił. A oni chodzą z podniesioną głową i brylują w mediach, chwaląc się swoją zdradą. To jest ta katastrofalna przepaść między demokracją a tym naszym pokrzyżackim potworkiem.

W wielu dziedzinach życia, w polityce, biznesie, wojskowości funkcjonuje pojęcie przejęcie inicjatywy. Pojawiła się oto możliwość przywrócenia wizerunku partii obywatelskiej. Zamiast jeździć pociągami, sprawiając mylne wrażenie, że się jest z ludem oraz zamiast wypisywania haseł typu „słucham, rozumiem, pomagam” można wykonać bardzo prostą rzecz. Rzecz, która może diametralnie odmienić wizerunek tej partii. Otóż należałoby w trybie błyskawicznym przejąć inicjatywę dopisania do referendum dodatkowych pytań, postawionych przez Prezydenta Dudę. Należałoby się uderzyć w piersi i przeprosić za odrzucenie wcześniej tych inicjatyw obywatelskich, które odżywają w tych dodatkowych pytaniach. Należałoby wesprzeć to referendum w takiej formie. To mogłoby odwrócić losy kampanii. To byłby sygnał, ze partia chce się nawrócić na obywatelskość. A jak mówi Pismo, większy pożytek z jednego nawróconego grzesznika niż ze stu prawych i sprawiedliwych.

Ci, którzy często zaglądają na mój blog mogli by sobie pomyśleć, że starego człowieka znad rzeki zupełnie porąbało. Dobre rady mogące pozwolić tej partii rządzić jeszcze jedną kadencję? Odsuwające w czasie otwarcie szampana przygotowanego na stypę po ich rządach?

Spokojnie. Oni nawet gdyby czytali tę moją notkę i nawet w skrytości by przyznawali mi rację to i tak nie zastosują tego w praktyce. Nawet sami między sobą się do tego nie przyznają. Dlaczego? Dlatego, że to wszystko to nie była ich inicjatywa. Dlatego, że oni nie są władni do zmiany jej. Ta decyzja przyszła z zewnątrz. Wszystko co jest nienormalne zyskuje uznanie tej partii mającej polskość za nienormalność a nienormalność przyjmuje ona za normą i rzecz godną upowszechnienia oraz propagacji. Wystarczy wspomnieć wydarzenie, gdy dwóch włoskich projektantów mody – homoseksualnych! – wypowiedziało się zdecydowanie w obronie rodziny i jakież posypały się na ich gromy. A pani Evita Peron, która powinna zaprzątać sobie głowę sprawami państwowymi ochoczo i błyskawicznie włączyła się do ataków na ich mówiąc, że nie będzie kupować ich ubrań. Stąd też pozbawianie dzieci jednego roku dzieciństwa i poddanie ich wcześniej indoktrynacji, przyspawanie dorosłych na dłużej do kieratu oraz rabunkowa gospodarka tego co jeszcze można sprzedać „na pniu” to nie są działania mające na celu dobro Ojczyzny.

Ale jest dla nich trudna nadzieja. Zawsze można zawrócić ze złej drogi. Oto dziś zakon krzyżacki słusznie rozbity kiedyś, wrócił do swego pierwotnego powołania, do zakonu szpitalnego. Kto opiekował się schorowanymi ten wie, jaka to ciężka pokuta.

Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka