Pierwiastek kwadratowy z telewizora?
Z takiego starego telewizora jak ten Rubin
pierwiastka kwadratowego wyciągnąć się nie da. Telewizor jest zbyt sztywny, przy każdej próbie wyciągnięcia pierwiastka telewizor wybucha.
Po tym, jak wybuchł jej telewizor, Pani Karolina (85 l.) z Pabianic wciąż ma koszmarne chwile przed oczami. Starsza pani została bez kolorowego Rubina i bez mieszkania
Najpierw był straszny huk, a potem płomienie buchające z jej wysłużonego, ale wciąż nie tracącego kolorów telewizora marki Rubin.
Dziś jednak już to można zrobić. Czytamy nagłówek w wiadomościach:
Bendable TV. Giętki ekran w telewizorze Samsunga. Po co?
Wiadomo po co. Po to by nie pękł podczas wyciągania pierwiastka kwadratowego.
Ja ostatnio wyciągam pierwiastki kwadratowe nagminnie. Postanowiłem mianowicie zgłębić algebry Clifforda, bo te są potrzebne do spinorów, tych co są podstawą działania Inteligentnego Projektu (i zmorą dla ludzi religijnych wierzących w Przypadek i w Ewolucję). A spinory to pierwiastki kwadratowe z wektorów. W konstrukcji algebra Clifforda co i rusz musimy wyciągać pierwiastek kwadratowy, a to zjedynki, a to z minus jedynki. W dodatku trzeba to robić tak by te różne pierwiastki były antyprzemienne. Do tego potrzebna jest giętkość. Karty do gry, te normalne, gdy się chce je potasować tak by przy przekładaniu dwie połówki talii nie tak po prostu zamieniły się miejscami, ale, żeby przy tym zmienił się znak całej talii, by się przewróciła, takie karty muszą być giętkie.
Wiedzą o tym dobrze Chińczycy. Czytam akurat do poduszki „Problem trzech ciał” Cixin Liu. Chińczycy wpadli na to jak ważny jest spin i spinory:
….
Tak, ale musimy poczekać na skonstruowanie Sofonu Dwa, Sofonu Trzy i Sofonu Cztery. Być może wiele sofonów będzie mogło utworzyć system rozpoznawania makroświata poprzez oddziaływania kwantowe. Załóżmy na przykład, że jądro ma dwa protony. Oba będą na siebie oddziaływały i wykonywały pewne określone ruchy. Weźmy spin – może kierunek spinu jednego z nich będzie musiał być przeciwny niż ruchu drugiego. Jeśli te dwa protony wydobędzie się z jądra, ich ruchy pozostaną takie same bez względu na to, jak bardzo będą od siebie oddalone. Kiedy z tych protonów zrobi się sofony, stworzą w oparciu o te oddziaływania system wzajemnego rozpoznawania. Układ ten można dostosować do dowolnej wielkości, dzięki czemu może on odbierać fale elektromagnetyczne o dowolnej częstotliwości i w ten sposób rozpoznawać makroświat. Oczywiście oddziaływania kwantowe niezbędne dla stworzenia takiego układu sofonów są bardzo skomplikowane. To jest wyjaśnienie przez analogię.
Zaciekawiło mnie to. Bardzo chcę rozpoznać mikroświat (aternatywnie: Makroświat, bo jak na dole tako i na górze). Zajrzałem więc do Tao.
W rozdziale 76 czytam:
Człowiek rodzi się delikatny i miękki. W chwili śmierci jego
ciało jest sztywne i twarde.
Tak samo jest ze wszystkim, z trawą dla przykładu i
drzewami, które w okresie wzrostu są wrażliwe i delikatne, a
gdy umierają są twarde i suche.
A zatem twardość i sztywność należą do domeny śmierci,
podczas gdy delikatność i miękkość towarzyszą życiu.
Dlatego wojownik, który chce być niepokonany nigdy nie
będzie atakował. Drzewo, które nie chce się złamać musi
naginać się stosownie do podmuchów wiatru.
Dlatego w hierarchii bytu to, co twarde i silne stawiamy niżej
od tego, co delikatne i słabe.
No, nie wie, nie wiem. Jack Reacher z powieści Lee Childa (brzmi to chińsko) miał wyuczone: bij w mordę pierwszy, nie pytaj, nie czekaj. I wychodziło mu to na dobre. No i jest jeszcze twarda siła woli, jest twarda samodyscyplina. Bez siły woli i bez samodyscypliny społeczeństwo się po nas przejedzie i zostanie po nas tylko mokra plama.
Więc być giętkim? Czy może to nawoływanie do giętkości to taka pułapka ustawiona przez tych twardzieli bez sumienia i bez duszy. Przez psychopatów?
Dziś postanowiłem twardo być giętkim. Zabieram się więc za spinory (i Praspinory).
W komentarzu (14 marca 2019, 10:42) pod poprzednią notką, Błąd Diraca? Czyżby?, Bjab napisał:
Może ten chaos byłby łatwiejszy do ogarnięcia gdyby zastosować pewien odkryty przeze mnie trik.
Wprowadźmy cztery stałe:
1. pogrubioną jedynkę 1
2. literę theta θ
3. literę iota ι
4. literę kappa κ
Niech te cztery stałe będą macierzami rzeczywistymi 2 x 2 następującymi (kolejno):
1 0
0 1
1 0
0 -1
0 -1
1 0
0 1
1 0
Wtedy zachodzą równości:
ιθ = κ, θι = -κ,
κθ = ι, θκ = -ι,
κι = θ, ικ = -θ.
θ i κ to pierwiastki kwadratowe z jedynki. Zaś ι jest pierwiastkiem kwadratowym z minus jedynki
Pytanie: dlaczego?
Dlaczego Warto Przestać Oglądać Telewizję i Jak To Zrobić
