Janusz Arkadiusz Janusz Arkadiusz
48
BLOG

Okołodziennik Subiektywny – 31 maja 2025 – Polska – Ziemia – Układ Słoneczny

Janusz Arkadiusz Janusz Arkadiusz Technologie Obserwuj notkę 2
Zbiór notatek w formie dziennika. Różne dziedziny i cała gama tematyczna. To moje zapisywanie minionego czasu. Wszystkie wyrażone tu opinie są subiektywne, choć staram się utrzymać dystans do tematów, szczególnie jeśli chodzi o politykę.

***

Proces tworzenia modelu językowego nie przypomina tradycyjnego pisania oprogramowania .Powoduje to nieprzejrzystość jego decyzji i brak bezpośredniej kontroli. Wymusza też powtarzanie drogiego treningu każdego modelu. Czy można inaczej? Moja bardzo robocza koncepcja: Używamy modelu stworzonego w jednym celu : każdą nauczoną informację wprowadza do programu modelu docelowego w postaci instrukcji. Zakończenie nauki daje więc nam kod nad którym mamy kontrolę i który możemy potem powielać bez konieczności powtarzania treningu. W trakcie funkcjonowania model docelowy oprócz generowania odpowiedzi wprowadza do kopii programu (zbudowanej z czytelnych instrukcji) wszelkie nowe zmiany. Podkreślam jest to robocza koncepcja i nie mam pewności czy jest sensowna. Wymagałaby odejścia od idei transformatorów i stworzenia modelu opartego na całkiem innych zasadach niż obecne. Zapisuję to jako luźną myśl, niekoniecznie słuszną.

***

Fale samotne - gwałtowne, ogromne fale wyłaniające się nagle na spokojnym morzu - były traktowane jako żeglarska legenda. Wszystko zmieniło się 1 stycznia 1995 roku, kiedy platformę wiertniczą Draupner u wybrzeży Norwegii uderzyła fala o wysokości 25,6 metra. Jak podkreślają Johannes Gemmrich i Leah Cicon z University of Victoria w artykule opublikowanym w Scientific Reports (2022), od tego czasu udokumentowano dziesiątki podobnych zjawisk.

Fala samotna to taka fala, która jest co najmniej dwa razy wyższa od wszystkich innych fal wokół niej. W Ucluelet zaobserwowano falę, która była jeszcze bardziej wyjątkowa niż słynna fala Draupnera.

Badania przeprowadzone przez Gemmricha i Cicon pokazały, że ta ogromna fala nie powstała w sposób, który zwykle tłumaczy takie zjawiska - czyli przez tzw. modulacyjną niestabilność (to proces, w którym jedna fala "kradnie" energię sąsiadującym falom i dzięki temu rośnie). W tym przypadku fala powstała, bo kilka fal różnej wielkości przypadkowo nałożyło się na siebie w tym samym miejscu i czasie. Takie zjawisko nazywa się superpozycją fal Stokesa.

***

Kiedy mówimy o aktywności słonecznej, zwykle ograniczamy się do jedenastoletniego cyklu aktywności, w którym Słońce porusza się między minimum a maksimum aktywności. Warto jednak pamiętać, że równolegle do niego trwa jeszcze jeden, 22-letni cykl magnetyczny, tzw. cykl Hale’a, który obejmuje dwie zmiany biegunów magnetycznych Słońca.

Kluczowym elementem tego właśnie cyklu jest wydarzenie, w którym magnetyczne pierścienie powstające na szerokości 55 stopni i przemieszczające się ku równikowi Słońca, zderzają się ze sobą, wzajemnie się znosząc.

***

Misja PUNCH, czyli Polarimeter to Unify the Corona and Heliosphere, zakończyła fazę uruchamiania satelitów i połowie kwietnia otwarto instrumenty, które zaczęły rejestrować pierwsze dane. Obrazy te pokazują, jak korona Słońca rozciąga się i wpływa na układ słoneczny, co jest kluczowe dla zrozumienia pogody kosmicznej.PUNCH będzie dostarczać globalne, trójwymiarowe dane dotyczące wewnętrznego układu słonecznego oraz korony Słońca. Dzięki tej misji możliwe będzie badanie, jak formują się i ewoluują zjawiska kosmiczne, takie jak koronalne wyrzuty masy.

Misja PUNCH jest prowadzona przez Southwest Research Institute z siedzibą w San Antonio, a operacje satelitów odbywają się w Boulder, Kolorado. Projekt jest zarządzany przez Explorers Program Office w NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt, Maryland.

***

Podczas przejścia ciemnego obiektu przed odległą gwiazdą następuje efekt mikrosoczewkowanie grawitacyjne i gwiazda pozornie zwiększa jasność. Można w ten sposób wykryć samotne czarne dziury i gwiazdy neutronowe. To obiekty cechujące się silną grawitacją zniekształcające bieg fotonów. Obiekty o małej masie zniekształcają go w niewielkim stopniu, powodując efekt odwrotny pociemnienie światła wysyłanego przez gwiazdę.

***

  Symulacja – cechy każdej istoty żywej funkcjonującej w biosystemie. Możliwe do przerobienia na symulację z definiowalnymi parametrami aktywnie działającymi w symulacji. Najbardziej podstawowe cechy według mnie:

1. Obieg wody - zatrzymywanie wody z opadów by zbyt szybko nie wsiąkała w glebę.

                     Proces rozmnażania się wpływający na opady - dotyczy istot produkujących olbrzymie ilości lekkich zarodników mogących być zaczątkiem kropli deszczu

2. Jak sposób życia danej istoty wpływa na rozdrobnienie i żyżność gleby terenu na którym żyje

3. Pożywienie – kto żywi się daną istotą i jak jej brak wpłynie na liczebność istoty którą się nią żywi.

4. Kontrola populacji – jakie istoty są jej pożywieniem i jak występowania tej istoty wpływa na liczebność istot będących jej pożywieniem.

5. Proces rozmnażania się w środowisku pozbawionym wrogów jak wpływa na nowy ekosystem.

. Podane wyżej kryteria na pewno nie zamykają listy parametrów, którą należałoby rozbudować i uściślić. Taki model wymagałby przede wszystkim pełnych danych : pełnego wykazu zwierząt roślin i mikroorganizmów żyjących na danym terenie, konieczna byłaby standaryzacja cech danego organizmu podlegających modelowaniu jak również zasymulowanie zjawisk pogodowych. Niestety wszelkie uproszczenia mogłyby łatwo prowadzić do uzyskania błędnych wyników. Ale na pewno warto próbować w kontekście obecnego wymierania gatunków i zmian środowiskowych

***

 Pomysł na opowiadanie - nikomu nie znany twórca muzyczny wypuszcza na rynek swoją pierwszą i jedyną płytę. Z braku reklamy nie odnosi jednak sukcesu. W edycji winylowej dzieje się jednak coś dziwnego - za każdym odsłuchaniem muzyka jest inna przynajmniej takie wrażenie odnosi słuchacz – zgranie na komputer ujawnia jednak że jest to ta sama muza co opublikowana . Odsłuchanie dodaje słuchaczowi energii, i na dłuższą metę leczy schorzenia i odmładza.

***

Stopnie komunikacji z osobą chorą na udar :

0 – brak komunikacji

1- chory odpowiada tak lub nie przymykając oczy

2 – nakładka – chory wybiera przy pomocy kamery ze zbioru prostych zdań i twierdzeń

3 – analiza fal mózgowych - system uczony jest wzorów fal mózgowych dla poszczególnych słów i zwrotów.

Udar mózgu skutkujący całkowitym unieruchomieniem ciała to coś strasznego. Chory zostaje nagle odcięty od możliwości komunikacji ze światem. Stopniowo z upływem czasu coraz bardziej zapada się w sobie, przestając odróżniać świat snu od jawy. Widziałem jak to wygląda i nigdy tego nie zapomnę. Opracowałem wtedy nakładkę (tu drugi stopień komunikacji z taką osobą) która umożliwiała rozmowę z chorym . To zbiór kilkunastu najcześciej używanych zwrotów. Osoba rozmawiająca tak dobiera sformułowania by chory mógł jej odpowiedzieć używając tych zwrotów. Skąd taka idea? Spróbujcie złożyć z liter przy pomocy oczu nawet krótki test. To naprawdę męczy nawet zdrowe osoby. Tu przyjąłem zasadę że kamera śledzi ruch oczu i i przełącza podświetlenie na pola ze zwrotami zgodnie z ruchem gałek ocznych. Gdy chory natrafi na właściwe pole przymyka na krótką chwilę oczy a syntezator mowy odczytuje odpowiedź. To minimum wysiłku ze strony pacjenta, który i tak jest bardzo słaby. Wymaga to odpowiedniego zadawania pytań tak by odpowiedzi pasowały kontekstowo do zbioru możliwych odpowiedzi. Po ewentualnej rozbudowie chory mógłby również oglądać telewizję, przełączać kanały telewizyjne i czytać strony internetowe Ku mojemu zdumieniu żaden z lekarzy nie był tym zainteresowany. Mimo że nakładka była darmowa, na stronie internetowej a więc wszędzie dostępna a do jej wypróbowania wystarczał tablet z kamerą śledzącą ruch oczu. Nakładka umożliwiała również badanie wzroku pacjenta ( przy udarze pogarsza się ). Jaka mogła być przyczyna tak małego zainteresowania? Na rynku dostępnych jest kilka nakładek umożliwiających część funkcji mojego dzieła. Ich wadą jest duży wysiłek ze strony pacjenta i znaczna cena. Drugą przyczyną mógł być fakt że miała być ona darmowa a więc nie można było na niej zarobić pieniędzy. A ilość pracy którą trzeba włożyć w testowanie takiej nakładki jest niemała.

Teraz po kilku latach można zaprząc do pracy AI. Po zadaniu pytania AI analizuje kontekst odpowiedzi i wyświetla możliwe warianty odpowiedzi. Chory może wybrać jeden z nich wyżej omawianą techniką lub odrzucić wszystkie a wtedy AI wygeneruje nowy zestaw odpowiedzi. Taka konwersacja raczej nie pozwala na swobodną rozmową ale jest to wybór pomiędzy zubożoną formą komunikacji albo jej całkowitym brakiem.

***

Po lekturze „Cafe Museum” Roberta Makłowicza. – sympatyczny gawędziarski styl dobrze się to czyta. Oszałamiają nazwy potraw i win, które dla mnie nic nie znaczą. Autor widocznie zakłada że jego czytelnik powinien je znać. Krótki cytat odnośnie alkoholu którego autor jest wielkim zwolennikiem i znawcą. :

Robert Makłowicz opowiadający celnikom zawartość bagażnika przy przekraczaniu czesko-austriackiej granicy:

„A to jest, panowie, destylat z korzenia gencjany, bardzo rzadki, wytwarzany tylko w Alpach, podobno doskonale działa na potencję. Oto pisco, południowoamerykański destylat z muskatu, od lat przedmiot sporu pomiędzy Chile a Peru, gdyż oba kraje uzurpują sobie prawo wyłączności do nazwy, najlepiej smakuje pity oziębiony, wprost z kieliszków, lub też w koktajlu, zwanym pisco sauer. Przyjrzyjcie się, panowie, uważnie tej butelce, to wiśniowica, destylat z wiśni tylko na pozór zwyczajny, gdyż chodzi tu o wiśnie dzikie, zwane na Węgrzech cygańskimi, a jeśli wolicie coś nieco zbliżonego w smaku do borowiczki, polecam tyrolski destylat z szyszek górskiej jodły, Zirbenschnaps, tak, tak, zielone młode szyszki mają dużo cukru, więc robi się z nich zacier, a potem przepędza, ma niezapomniany aromat górskiej hali, żywiczny i nieco jałowcowy.”

Aż by się chciało spróbować…


Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Technologie