Adam Bielan, wzięty w dwa ognie przez Monikę Olejnik i Andrzeja Halickiego, nie był w stanie zareagować dziś wieczorem na podłe insynuacje i kłamstwa wyrażane przez jego ograniczonych intelektualnie rozmówców w „Kropce nad i”.
Wiceprezes Polski Razem, podobnie jak Jarosław Gowin, uważa, że do Polski powinni z Syrii trafiać przede wszystkim chrześcijanie. Oczywiście dla MO to przejaw ksenofobii
– Z jakiego kręgu kulturowego było to dziecko, którego zdjęcie wstrząsnęło światem– dociekała dziennikarka. – (…) Cały świat zna i cały świat się wstrząsnął… – bełkotała w swoim stylu.
Współczujący uchodźcom Halicki, poseł PO, partii przepełnionej na co dzień empatią wobec ludzi w potrzebie oraz jego sekundantka z piekła rodem, konsekwentnie nie dopuszczali rozmówcy do głosu, co jednak tego ostatniego nie tłumaczy.
Dziwi mnie, że nie padło tam pytanie z ust Adama Bielana:
– Czy widzieliście również zdjęcia oraz filmy z egzekucji chrześcijan mordowanych na Bliskim Wschodzie? Bo oburzenie aktem terroru w Paryżu było powszechne z państwa strony.
O czym z kolei świadczy zachowanie inteligentnej inaczej dziennikarki i szczwanego posła z PO?
Ano o tym, że ekipa rządząca jest skłonna wypełniać polecenia z Brukseli bez względu na to czy mają one jakikolwiek sens, czy nie.
To jeszcze jeden powód, żeby dać tym hochsztaplerom czerwoną kartkę 25 października.
Tylko prawda jest ciekawa.
Tego nie przeczytasz gdzie indziej. Ripostuję zwykle na zasadach symetrii.
Wszystkie umieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka