Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
Lesnodorski Lesnodorski
100
BLOG

Powrót agenta Błąda. Pogoń za "Nieuchwytnym"

Lesnodorski Lesnodorski Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Powrót agenta Błąda. Pościg za ,,Nieuchwytnym”

Po kilku miesiącach nieoczekiwanie odezwał się Józek Kuźwa.

- Błąd, słucham! - rzucił do słuchawki najsłynniejszy agent. - Kto mówi?

- Żemek, nie domyślasz się? To ja. Jestem teraz w ukryciu – rozmówca dodał ściszonym głosem.

Błąd od razu rozpoznał przyjaciela ze służby.

- Musimy się spotkać – błagał go znajomy głos. - Sprawa jest gaaardłowa… Najlepiej w miejscu w którym wykręciliśmy przed laty największe lody, pamiętasz?

- Chętnie, ale gdzie? Na cmentarzu czy na wysypisku śmieci?

- Żartujesz? Chcesz mnie zdemistyfikować, kuźwa józek? Takie miejsca nie są teraz bezpieczne. Miałem na myśli nasz osiedlowy trzepak. Przecież to tam wymieniliśmy kiedyś nasze wietnamskie znaczki na srebrne monety.

Oczywiście, że pamiętał. Wśród monet znalazł się nawet rzymski denar. Chłopcy dostali wtedy za niewielki pieniążek dwa rowery od znajomego kolekcjonera.

Było już po trzeciej, gdy agent dotarł na osiedle. W pierwszej chwili nie zauważył przyjaciela, który ukrył się za przewieszonym przez trzepak prochowcem, stosując metodę pewnego sędziego, który nie chcąc komentować wyroku ukrył się przed dziennikarzami w szatni sądu.

- Nie przesadzasz przypadkiem? Widzę, że działasz dzisiaj pod przykryciem, to znaczy pod nakryciem -  na widok twarzy Józka Błądowi przeszła jednak ochota do żartów.Widać było, że stary agent nie przespał wielu godzin.

- Nasz naczelnik, który musiał odejść ze służby wskutek złej zmiany, ma do ciebie ostatnia prośbę, Chce żebyś pomógł nam ująć osobę, która od czterdziestu lat podszywa się pod naszą ikonę opozycji. Wiesz kogo mam na myśli? – rozejrzał się na boki.

- Nie domyślam się. Kompletnie. Przecież ćwierć wieku spędziłem w Hong Kongu.

- No jak to? Tego cholernego konfidenta z ksywką kojarzącą się z elektryką.

- Już ich nie pamiętam – Błąd nie dawał za wygraną. - Chwila. Coś mi świta, Chodzi ci o „Wtykę”?

- TW „Wtyka” nie ma z tym nic wspólnego, niestety – Józek rozwiał wszelkie wątpliwości. – On jest zresztą dzisiaj dość wysoko uplasowany.

 - To może chodzi ci o „Kabla”?

- „Kabel” już nie żyje – tu rozmówca Błąda sugestywnie spojrzał ku niebu. – Tu chodzi… - znów ściszył głos - …o samego „Bolca”!

- Niemożliwe, przecież każde dziecko na kupie kamieni wie, że „Bolec” jest konfidentem

.- A widzisz nasze kierownictwo, to znaczy byłe kierownictwo resortu wcale tak nie uważa. Zresztą „Bolec”, to znaczy ikona naszej opozycji, wszystkiego się wyparł.

- To już gorzej… – Błąd postanowił wykrzesać z siebie jakiś pozór empatii.

- Właśnie, bardzo źle – Józek nie dawał za wygraną.- Nasi, to znaczy wszyscy, którzy przegrali w ostatnich wyborach, też uważają, że „Bolec” to nie „Bolec”,

 - W takim razie w czym problem?

- Jak to? Jeśli nasza ikona nie jest „Bolcem” to znaczy że „Bolcem” jest ktoś zupełnie inny. Tymczasem nikt tego prawdziwego konfidenta nie szuka na kupie kamieni. Wraże media już węszą w tej sprawie. I dlatego naczelnik chciałby powołać do rozpracowania „Bolca” ciebie, Żemku. Od tego może zależeć los naszej pięknej krainy i nasze emerytury, kużwa józek, że tak powiem.

Agenci musieli przerwać rozmowę, gdyż wokół samochodu Błąda, którym był najnowszy bugatti veyron, zgromadziło się sporo chłopaków z osiedla. Agent nie przeżyłby, gdyby któryś z nich zarysował lakier, będący najsłabszą stroną tego ponaddźwiękowego pojazdu. Żemek zdążył jedynie odebrać od Józka Kuźwy cienką, tekturową teczkę z kryptonimem „Nieuchwytny” na okładce i pomknął w kierunku samochodu.

- Jestżem Błąd, Żemek Błąd. Dla was po prostu Żemek - przedstawil się chłopakom.

Lesnodorski
O mnie Lesnodorski

Tylko prawda jest ciekawa. Tego nie przeczytasz gdzie indziej. Ripostuję zwykle na zasadach symetrii. Wszystkie umieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości