Artur Górski Artur Górski
288
BLOG

Przemówienie na Marszu Grunwaldzkim

Artur Górski Artur Górski Polityka Obserwuj notkę 20

Drodzy Przyjaciele!

Na początek pragnę podziękować tym wszystkim, którzy zorganizowali Marsz Grunwaldzki, tę piękną manifestację polskości i przywiązania do tradycyjnych wartości. Dziękuję za tę inicjatywę Młodzieży Wszechpolskiej.

Zawsze staram się pamiętać o ważnych rocznicach polskiego bohaterstwa. Jednak nie mam wątpliwości, że dla moralnej kondycji naszego Narodu ważniejsza od wspomnień o polskiej martyrologii jest pamięć o bitwach zwycięskich, które świadczą o dawnej potędze naszej Ojczyzny oraz o geniuszu naszych królów i wodzów. Dlatego też za wielki zaszczyt poczytuję sobie to, że mogłem przejść z Wami, kwiatem polskiej młodzieży, w tym pochodzie ulicami Warszawy, w 600-letnią rocznicę wielkiej wiktorii grunwaldzkiej.

Słowo „Grunwald” w historii Polski ma wymiar realny – to konkretny fakt bitewnego szczęku oręża i przelanej krwi w imię Ojczyzny. Ale dla nas, Polaków-katolików żyjących w XXI w., słowo „Grunwald” powinno mieć także wymiar symboliczny. W 1410 r. Polska miała wspaniałe rycerstwo. Dziś nasza Ojczyzna także potrzebuje „rycerzy”, odważnych bojowników o Polskę narodową i konserwatywną, o Polskę, w której będą królowały wartości katolickie. Nasza Ojczyzna potrzebuje ludzi dzielnych, którzy nie będą bali się – jak Wy dzisiaj – dawać świadectwa swoich poglądów i swojego patriotyzmu.

Potrzebujemy ludzi zasad i honoru w samorządzie i parlamencie, bo dziś życie publiczne to ważne pole bitwy o kształt i przyszłość Polski. Potrzebujemy ludzi odważnych i prawych w mediach, w muzyce, filmie i teatrze, bo dziś kultura jest chyba największym polem bitwy o tożsamość naszego Narodu. Potrzebujemy nielękliwych i mądrych kapłanów, którzy bezpiecznie przeprowadzą swoje owieczki przez to „Morze Czerwone”, które nas zewsząd zalewa. Potrzebujemy Was, wspaniała polska młodzieży, waszego hartu ducha i niezłomnego patriotyzmu.

Dziś czeka nas nie jeden „Grunwald”, ale wiele bitew o Polskę. I jak pod Grunwaldem pokonaliśmy rycerstwo teutońskie, tak dziś musimy pokonać „nowe barbarzyństwo”, które panoszy się w polityce, w kulturze, ale także w innym miejscu na ulicach Warszawy. Mam nadzieję, że wszyscy, jak tu jesteśmy, z różnych środowisk, organizacji i partii, wspólnie staniemy do tego boju, jak kiedyś ramię w ramię stanęło rycerstwo polskie, litewskie i ruskie. I razem przeprowadzimy tę polską rekonkwistę. NIECH ŻYJE POLSKA!
 

Artur Górski

Przemówienie na Marszu Grunwaldzkim w dniu 17.07.2010 r.


 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka