CO NA TEN NOWY ROK

 

 Jeśli dopuścimy, że katastrofa smoleńska jest zamachem i że jej
sprawcami są osoby na najwyższych stanowiskach państwowych,
które podporządkowały sobie całkowicie wymiar sprawiedliwości
- to nie możemy oczekiwać, że ta wina zostanie rozliczona w
jakikolwiek sposób i kiedykolwiek w obecnym układzie politycznym.

 Sprawa ma przecież wymiar międzypaństwowy najwyższego szczebla.
 
 Nie istnieje jeszcze na świecie organ prawny, który miałby moc
osądzenia i ukarania winnych takiego przestępstwa.

...................................................................................

 10 kwietnia rozpoczęła się wojna. Akt zamachu jest jej bezpośrednią przyczyną.

 Niewyobrażalna przewaga techniczna strony zaatakowanej pozwala
prowadzić jej tę walkę bez udziału elementu przez wieki określanego
jako "mięso armatnie".
Miejmy nadzieję, że tak właśnie pozostanie.
Że pozostaniemy jedynie obserwatorami niezwykłych zjawisk atmosferycznych,
bądź zwykłych, ale o zaskakujących konsekwencjach, takich jak choćby ostatnio
wstrzymanie czy tylko zakłócenia komunikacji cywilnej na połowie globu.
Po raz drugi w tym roku zresztą.
I że pozostaniemy odbiorcami lakonicznych komunikatów o niesamowitej sprawności okrętów,
samolotów, laserów na orbicie, dział "przyszłości", których pociski pędzą
z szybkością zbliżoną do szybkości światła...

 Zwróciwszy się zaś w drugą stronę - widzieć będziemy kruszejącą gwałtownie potęgę, która
potęgą długo była głównie w wymiarze propagandowym, ale jednak.
Jej upadek gospodarczy, ekonomiczny, militarny a także polityczny.
Oto zimą wielki jej obszar skuwają mrozy nowego bieguna zimna, latem susza i pożary
nienotowane nigdy w historii świata obejmują na wiele tygodni tysiące, może setki tysięcy hektarów.
Pieniądze gwałtownie odpływają zagranicę, na inwestycje w tym kraju nikt się nie decyduje.
Przestarzały sprzęt wojskowy nie może już odegrać żadnej roli. Bo jaką rolę może odegrać
np. trzydziestopięcioletnia flota na Krymie? Jaką rolę może odegrać kraj nieposiadający
swojego systemu nawigacyjnego w kosmosie (Głonass właśnie się utopił w Pacyfiku...)?

 W sferze politycznej, a raczej dyplomatycznej trudno o jakieś jednoznaczne oceny tego
co się dzieje. Zakłamań, przemilczeń i rozmaitych zmyłek mamy aż nadto. Ale jednak:
wzmożone jakoś ostatnio wydalanie ruskich szpiegów z europejskich ambasad - jako przykład.
Wypowiedź pani Ashton o budowie osi Waszyngton-Bruksela-Pekin... Jedna z najistotniejszych
deklaracji, a wydaje się przechodzić bez echa...

 Podejrzewam, jakoś tak nieco w kontekście tej właśnie wypowiedzi pani Ashton, że otrzymaliśmy
w tym tygodniu bardzo tajemniczy ale i bardzo może istotny komunikat o wybuchu w rafinerii
na Syberii. W wybuchu zginęło pięciu Chińczyków spośród osiemnastu tam się znajdujących.
Co to w istocie było? Chyba nie przypadek tylko. Złe przypadki Rosja zawsze skrzętnie
ukrywa, jeśli tylko może.
No cóż, do akcji mogą być włączone i Chiny. Zobaczmy jak aktywną w istocie politykę prowadzą
w Europie przecież! Bodajże 6 stycznia szef Chin ma się spotkać z Obamą.

...................................................................................

 
 Na tym tle widać naszą sprawę w logicznym usytuowaniu.

 Jarosław Kaczyński nie mógł jeszcze objąć władzy jako prezydent.
Musiałby przecież dążyć oficjalnie jako GŁOWA PAŃSTWA do odkrycia prawdy smoleńskiej.
O ile odkryć ją wydaje się dość łatwo, to o wiele
trudniejsza jest kwestia - co z tą prawdą zrobić po odkryciu.
 
CO PREZYDENT TAKIEGO PAŃSTWA JAK POLSKA DZISIEJSZA MÓGŁBY ZROBIĆ Z TĄ PRAWDĄ ODKRYTĄ?
 
Byłoby to przedwczesne wobec nieistnienia międzynarodowego organu
prawnego zdolnego osądzać np. głowy obcych państw. TAKICH PAŃSTW.
Z tego samego powodu PiS pozostaje wciąż jako opozycja...

....................................................................................

 Czego więc możemy się spodzewać po realizującym się scenariuszu. Być może - jeszcze w tym
nadchodzącym roku.

Otóż - będziemy po prostu świadkami dalszego gwałtownego osłabiania Rosji i Niemiec.
Rosja Putina i Niemcy Merkel odejdą do historii.
Chiny wejdą do gry uzyskując pewnie konieczną dla siebie syberyjską przestrzeń życiową.

A winni smoleńskiej tragedii zostaną sprowadzeni do poziomu osób podległych prawu.

Polska odzyska równowagę. Zacznie wreszcie normalnie funkcjonować. Wybory do parlamentu
prawdopodobnie odbędą się jesienią. Wiosną byłyby przedwczesne. Dopiero jesienne mają szansę być
TYMI WYBORAMI. Jeśli będą wiosną - będą jeszcze ICH WYBORAMI. Tak mi się wydaje.

.....................................................................................

 Na zakończenie - zwróćmy uwagę na to co mówią nam wróże ostatnio często przytaczani:)
Czytać ich nie jest wcale tak głupio, jakby się wydawało.
I choć nikt ich nie widział, nie słyszał ani nie zna ich dzieł w oryginale - to
jednak przekazują jakieś prawdy suflowane nam z wyższego poziomu wiedzy o tym
naszym świecie:)

 Oto: na lata obecne przepowiadają zgodnie III wojnę światową. Rosja zaatakuje Europę. Niemcy
zaatakują Polskę. Polska dla Rosji - to właśnie Europa, prawda? Chiny zaatakują Rosję (w innej wersji
zaatakują USA, ale to nie wiadomo po co).
Niemcom z Polską się nie uda, w dodatku ściągną na siebie niechęć innych państw.
W każdej wersji występują Stany, chyba nawet Nostradamus już coś tam...:)
No i zakończenie tej całej światowej zawieruchy również podawane jest z dużą zgodnością:
"boska interwencja" nieokiełznanych sił natury.
 
A PO NIEJ ZAPANUJE POKÓJ.

               I TEGO POKOJU WSZYSKIM NAM W NADCHODZĄCYM ROKU ŻYCZĘ:)