AŻ TAK NIE CZUJECIE BLUSA?!

Coś Wy koleżanki i koledzy moi mili nie czujecie blusa. I nie wiecie w czym sedno.

Że politycy nie czują, w smutek nawet po wyborze Obamy wpadają - to się nie dziwię. Mają tak mało czasu w pracy swojej politycznej, że protezami jakimiś wspierać się muszą żeby, prawda, mówić cokolwiek.

No i opowiadają w kółko, że Obama obiecał Putinowi pół świata oraz Polskę (bez tarczy naturalnie) w ramach elastyczności po wyborach i że było to na wyciekniętym filmiku , tak żeby każdy to zobaczył  i usłyszał. Po zobaczeniu wersja obowiązuje jedna. Wszystkich.

Opowiadają też, że w ogóle wycofał się z Europy. Bo tak, bo przestała go interesować. Atlantyk go nie bawi, bawi go Pacyfik.

No i lewak z niego taki, wymyślił system ubezpieczeń zdrowotnych dla wszystkich. Niesmaczne to, naprawdę. Dla wszystkich.

No i ruszył zabagnioną gospodarkę. Ale za mało przecież! PKB na głowę mieszkańca zauważalnie wzrósł, ale mieszkaniec wpadł w nędzę. To  mówić. I się mówi, w kółko.

Chce opodatkować bogatych tak samo jak opodatkowani są pracownicy zwyczajni. A to Janosik! Lewak po prostu!

I załatwił sobie elektorat z mniejszości latynoskiej. O, kurde - tak zwyczajnie zalegalizował pobyt tylu setek tysięcy, milionów może, byle tylko rodzili się i uczyli w Stanach! A to łobuz!

W dodatku - i to najgorsze - nie poszedł na żadną wojnę.

No co się go naprosili, co mu się natłumaczyli - a on nic. Jak trzeba było z bombami się rzucić, to on poszedł grać w golfa. Kolonko, Kolonko Max go widział. A ten drugi, ten Bibi, nawet mu bombę z czerwoną kreską pokazywał, ale on znowu nic. Bibi z rozpaczy aż się dymisjonował. Zrobił to NATYCHMIAST!

Z takim Romneyem sprawa byłaby prosta...

On by zrozumiał dlaczego wytłukiwane były okna w tupolewie. Bo on rozpoznał poważny problem w samolotach.

On  uszanował legendę-naszą-polską-narcyza-światowego-wciąż-naszego. I rządu naszego by też nie ukrzywdził, z wielkiego szacunku po prostu.

Nooo... i tarczę, nasz fetysz narodowy, tarczę wspomniał... Ech!

A ten Obama to jakoś tak dziwnie się odezwał, jak Romney mu zarzucił braki w wojennej dziedzinie. Wiecie jak się odezwał?
Ano tak, że owszem, kiedyś to armia amerykańska rzeczywiście miała więcej - koni i bagnetów. 

Nie do rzeczy, prawda? Nasi politycy w ogóle nie wiedzą o co chodzi temu Obamie. No kto to pojmie? Jeśli oni nie, to prosty wyborca? A czyj on? A co on w ogóle, tego, wie?

................................

Dobra, starczy, choć tak przedrzeźniać można by jeszcze długo a i tak całej irytacji nie dałoby się ujścia.

Ale żeby za łatwo na zakończenie nie było - zauważcie po kim, razem z naszymi światłymi politykami, powtarzacie te formułki, slogany, brednie kłamliwe.
Zauważcie KTO nagle wygłasza rzekomo PRAWICOWE opinie. Zauważcie PO KIM JE POWTARZACIE.

"Zwiększenie roli państwa, populizm w sferze socjalnej, podniesienie podatków dla bogatych, drukowanie dolarów - to wszystko są kroki cieszące się popularnością wśród dużej części społeczeństwa. Wszelako poważna konkurencja, jaką Obamie stworzył Romney ze swoim radykalnie konserwatywnym programem gospodarczym, świadczy o tym, że następuje zwrot; że w 2016 roku prezydentem z dużym prawdopodobieństwem zostanie Republikanin" - komentuje gazeta."

Jaka gazeta?

Ano - Wiedomosti.

Powtarzacie to co wam RUSKA gazeta do powtarzania daje. A robi to nawet poprzez "amerykańskich AKADEMIKÓW". Tak zwyczajowo już.
Więc wszystkiego dobrego, dużo zdrowia...

http://konflikty.wp.pl/kat,1356,title,Wybory-w-USA-Zwyciestwo-Obamy-oznacza-odwolanie-nowej-zimnej-wojny,wid,15074197,wiadomosc.html

.....................................

I czy wreszcie pojmiecie, że np. hasła PRAWICA, POPULIZM, KONSERWATYZM  itd.  od dawna są pozbawione znaczenia?

Nie przychodzi na myśl, że w XXI wieku są czymś już kompletnie anachronicznym i zaburzonym?