Niedziela. Na portalach drobnica.
Ale wiadomo, że to pozór, bo dzieje się.
Przede wszystkim - PSL.
Coś pękło, a zdawało się, że sojusz z PO zabetonowany na wieki.
Najpierw taśmy na PSL, potem Amber Gold na PO, aż do wygłosowania Pawlaka i jego rezygnacji z pełnienia funkcji w rządzie. Ciekawe jak to będzie dalej, skoro na drugim planie umiera nagle w sobotę - ludzie umierają w soboty - bliski współpracownik Pawlaka, były wiceminister gospodarki odpowiedzialny za górnictwo i energetykę, Eugeniusz Postolski.
Jednocześnie idzie pogłoska, że Pawlak zajmie się działalnością biznesową związaną z Chinami. Jest też informacja, że branża węgla wchodzi w trudne czasy dekoniunktury. Koniunktura zaś zależy od gospodarki chińskiej, która zwalnia i dużo mniejszy popyt na węgiel już jest u nas odczuwalny a na rynku światowym będzie tego surowca coraz więcej.
Trudno tu o przyczynowo-skutkowe powiązanie spraw, dość że występują razem i stąd można sądzić, że połączone są ze sobą najprawdopodobniej.
Spokoju nie zażywa też chyba SLD.
Nie tyle jako partia ile jako duże środowisko ludzi uwłaszczonych i wpływowych.
Ogłasza się mianowicie przypomnienie, że od kilku już lat prowadzone jest śledztwo w sprawie przestępstw związanych z procesem prywatyzacji państwowych spółek. Pada też zdanie o praniu brudnych pieniędzy.
Wymienia się takie nazwiska jak J. Kwaśniewska, A. Kwaśniewski, Andrzej Kratiuk (szef fundacji J.Kwaśniewskiej), Oleksy, Cimoszewicz, Wiesław Kaczmarek, Marek Belka.
Bada się osoby reprezentujące 107 podmiotów gospodarczych, mowa jest o jakiejś "liście 1000". Wszystko to wśród zaprzeczeń, prostowań i takich tam dementi. Całkiem jakby ktoś coś komuś albo szyfrem nadawał, albo po prostu palcem groził.
A co z PO.
Tu sprawa na skalę europejską, uchwalanie budżetu Unii.
Tusk jak zwykle jawnie daje plamę, nie nadąża za swoją pryncypałką, aż Monika Olejnik bardzo zdenerwowana i krzyczy na Hofmana.
No cóż, Jarosław Kaczyński ustalił z Cameronem, że Polska ma otrzymać 500 mld zł, ale Tusk zapowiada, że twardo zawalczy o... 400 mld. A w ramach tej twardej walki - nie użyje prawa weta.
Tusk obecnie wygląda więc jak dysonans poznawczy:

Ciekawe jak będzie wyglądał, kiedy okaże się, że jeszcze ktoś oprócz Camerona konkretnie wspomaga Polskę po ustaleniach dokonanych z Jarosławem Kaczyńskim.
http://fakty.interia.pl/galerie/swiat/donald-tusk-na-szczycie-budzetowym/zdjecie/duze,1704068,1,268
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/siec-na-politykow-lewicy-prokuratura-zaprzecza,1,5313484,wiadomosc.html
http://www.ekonomia24.pl/artykul/706205,955163-Zmarl-b--wiceminister-gospodarki-Eugeniusz-Postolski.html
http://www.ekonomia24.pl/artykul/706364,952448-Ile-Skarbu-Panstwa-w-gornictwie-.html
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka