PYTANIE DO OLIGARCHÓW: NA KOGO MOŻE STAWIAĆ OBAMA?

Wiadomo że Tuska trzyma na stołku nie przewaga kilkudziesięciu czy kilkunastu głosów w sejmie ale zakulisowy układ, w którym oprócz Merkel i Putina swoją rolę odgrywają niektóre polskie oligarchy.

Wiadomo, że Merkel i Putin na tyle osłabli, że nie mają już rozstrzygającego głosu w Europie i Polsce. Merkel chyba całkiem ucichła gdy gospodarka jej stanęła i Unią zatrząsł Cameron, a Putin rzucił się z desperacją na robienie sobie pijaru mężczyzny mającego jeszcze w tym roku wrócić do sportów i otoczonego cudnej urody kochankami. Któraś z nich podobno spodziewa się z nim dziecka, więc nieprawdą jest, że coś go napromieniowało czy inaczej podtruło... itd.

W sumie jedno i drugie ma własnych problemów po uszy, a Ameryka na pewno ma interes w tym żeby tak pozostało a właściwie jeszcze bardziej się pogłębiło.
Co też i nastąpi, bo sytuacja Niemiec i Rosji to tzw. równia pochyła.

Jak po wielekroć wykłada światu i Polakom George Friedman ("cień CIA") Ameryka chce mieć w Europie Polskę silną, ze wszystkimi atrybutami regionalnego mocarstwa.

Oczywistą rzeczą jest, że USA nie stawia tu na coś co się nazywa Platforma Obywatelska. Byłoby to śmieszne.Ten ponton już tonie nieodwołalnie, i pora. Poczekamy na całkowite zanurzenie jeszcze parę dni. Potem będziemy obserwować tylko bąble.

.........

Oligarchowie, szykujcie się do skoku. Chcecie zaznać korzyści z posiadania własnego silnego państwa przy robieniu światowych interesów - to zauważcie:

To Kaczyńskiego popiera Obama. Tylko na Kaczyńskiego - lidera który ma ok. 80% poparcia - stawia Ameryka.

A wy, którzy wiecie, że Nowe Państwo Polskie nie może być dla was, tankujcie na lot do Bangkoku. Tam zaczniecie na nowo, od zmiany płci najlepiej.