Kiedyś gwiazdy spadały pojedynczo i bezgłośnie, niosąc spełnienie życzeń tym, którzy w tym mgnieniu oka zdążyli je wypowiedzieć.
Ale od czasu Czelabińska spadają jako deszcz meteorów o sile trzydziestu bomb atomowych ciągnąc za sobą podwójne ogony dymu i błyskając straszliwie - jaśniej od słońca, nie mówiąc już o księżycu.
Ponadto są to już kule ognia, eksplodujące kule ognia. Piszą o tym tak:
"Kule ognia eksplodowały na porannym niebie nad Norwegią. Upadające meteory były również widoczne w Danii, Szwecji, Japonii, USA, Kanadzie oraz Nowej Zelandii."
Niezły zasięg, prawda? Zaiste - globalny.
To było dzisiaj.
A wczoraj wieczorem dotarła do nas wiadomość, że ruszyły z baz amerykańskie samoloty B-1, te latające np. 100m nad ziemią z szybkością dźwięku.
Podobno nigdy jeszcze nie wyleciały tak właśnie jak się pisze: "lot siedmiu B-1 w jednej formacji jest niezwykle rzadkim wydarzeniem."
Miały dolecieć na wyspę Guam podobno, ale nie doczekano się ich tam - o ile w ogóle czekano.
No tak to się wydarzenia splatają, proszę ja Was.
......................
A jeśli chodzi o inną spadającą gwiazdę - protegowanego i kumpla Solorza, Kulczyka, Kwaśniewskiego, Merkel - to być może wie co robi wybierając się z wizytą do Nigerii akurat w trzecią Rocznicę.
Bo to nie wiadomo przecież co zdziałają KULE OGNIA w ciągu tych kilku jeszcze dni i nocy, ani nie wiadomo co dokładnie zostanie objawione w kolejnej części raportu Zespołu Parlamentarnego pana Macierewicza.
Zauważyliście, że Kwacha coś nie widać - mimo natychmiastowego sukcesu tej NOWEJ formacji politycznej jaką założył z Siwcem i Cimoszką-Zawsze-Panienką? Założę się, że siedzi u pracodawcy w Nigerii w jakiejś budce z barkiem.
Taka budka z barkiem to by była dobra rzecz na stare nikomu niepotrzebne lata dla weteranów ekstremalnych sportów politycznych... Ale nie wiadomo, ale nie wiadomo...
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/kolejny-duzy-deszcz-meteorow-calym-swiecie
http://www.tvn24.pl/bombowce-strategiczne-po-cichu-polecialy-na-guam-nie-zatrzymaly-sie-tam,316826,s.html
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
