Aspiryna Aspiryna
1365
BLOG

OBAMA W BERLINIE. PROSZĘ ZAPIĄĆ PASY

Aspiryna Aspiryna Polityka Obserwuj notkę 24

 

 
 
Na początek kilka cytatów z wystąpienia prezydenta Obamy:
 
 
 - Wyzwania naszej epoki wymagają od nas takiego samego ducha walki, jaki obecny był w Berlinie pół wieku temu - mówił prezydent USA. - Nasza praca jeszcze nie jest skończona - dodał.
 
................
- Tak długo jak istnieje broń masowgo zniszczenia, tak długo nie jesteśmy bezpieczni. - Dlatego dzisiaj ogłaszam dodatkowy krok. Po zastanowieniu zdecydowałem, że możemy zapewnić bezpieczeństwo Ameryki i naszych sojuszników, redukując strategiczną broń atomową i gotowe do użycia głowice nuklearne o maksymalnie jedną trzecią, do poziomu z lat 50. - powiedział Obama.
 
Dodał, że wspólnie z krajami NATO i Rosją będzie pracował nad zmniejszeniem liczby broni taktycznej. - Zamierzam negocjować z Rosją, by wyjść z ograniczeń i strachu zimnej wojny - mówił.
 
................
 
- Jesteśmy czujni wobec zagrożeń terroryzmu, ale musimy wyjść z przeczucia, że cały czas prowadzimy wojnę.
................
 
(...)USA znajdzie równowagę między ochroną prywatności a zapewnieniem bezpieczeństwa. Słucha głosów tych, którzy krytykują jego rząd za aferę PRISM, bo "rząd istnieje po to, by służyć obywatelom, a nie odwrotnie". - To nas odróżnia od tych, którzy są po drugiej stornie muru - stwierdził.
 
 
http://www.tvn24.pl/obama-w-berlinie-zredukujmy-arsenal-jadrowy-o-jedna-trzecia,333999,s.html
 
 
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
 
 
W słowach wypowiedzianych przez Obamę w Berlinie mamy jasne postawienie sprawy.
 
Otóż jesteśmy w tym samym miejscu co pół wieku temu, zimna wojna wciąż trwa.
 
Mur wciąż istnieje. 
 
A my fundamentalnie różnimy się od tych, którzy są po jego drugiej stronie.
 
Jesteśmy czujni wobec terroryzmu (produktu zimnej wojny, dodam), ale czas 
ją kończyć.
 
 
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
 
 
Przed spotkaniem Obamy z Putinem na G8 uruchomiona została wielka akcja 
niejakiego Snowdena mająca skompromitować Obamę w oczach świata jako fałszywego
demokratę.
Niestety nie wyszło. Do tego stopnia, że zastanawiam się, czy aby węszącym Ruskim 
nie podsunięto specjalnie zupełnie legalnie funkcjonującego programu.
 
Proszę zauważyć jednak czym odpowiedziano. Na cały dzień - a to ważne, 
bo zarządził to ktoś, kto ma zaiste niezwykłą władzę nad przekaziorami - zawisła 
na wszystkich portalach wiadomość o kradzieży pierścienia przez Putina.
 
Ważna tu jest 
- pospolitość przestępstwa,
- niezdementowanie (nawet!) przez putinowych faktu wejścia w posiadanie pierścienia,  
- pojawienie się jej  (wiadomości) w jednym tekście wraz z tłumaczeniami, co wskazuje 
na WCZEŚNIEJSZE pokazanie Putinowi kwitu.
 
Jest to upokorzenie w oczach świata, starcie na proch. Od tego momentu może 
być tylko gorzej.
 
I żeby nie było złudzeń - w kilkadziesiąt (?) minut po konferencji prasowej
Obamy i Putina w Samarze wylatuje w powietrze skład amunicji. Właściwie
należałoby napisać - zaczyna wylatywać. Trwa to całą noc do południa bodajże 
dnia następnego.
 
Tego "dnia następnego" Obama oznajmia:
 
ZIMNA WOJNA TRWA. CZAS JĄ KOŃCZYĆ.
 
 
A że nie jest typowym przywódcą (jako i Merkel, jak powiedział żartobliwie), 
to i jego działania będą zupełnie niestandardowe. Choć legalne.
 
Panie i Panowie! Zapnijmy pasy:))
Aspiryna
O mnie Aspiryna

JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka