Już dziesięć lat temu znana była polskiej Akademii Marynarki Wojennej amerykańska koncepcja "Sea Power 21".
"Koncepcja pod nazwą "Sea Power 21" jest "ogólną wizją przyszłościowej marynarki wojennej w następnych 20-30 latach" stwierdził Admirał Vernon Clark, Szef Operacji Morskich, dodając że pragnie zmienić strategię z wojny na morzu ("war at sea") na wojnę z morza ("war from sea").
Aby strategia ta stała się realna, należy stworzyć warunki do działań z akwenów wodnych, na których o pozwolenie na przebywanie nie trzeba prosić nikogo, osaczając przeciwnika i trwać na pozycjach tak długo jak będzie tego wymagać sytuacja.
Intencją "Sea Power 21" jest zapewnienie tych możliwości, które będą oparte o trzy podstawowe zasady: Sea Strike, Sea Shield i Sea Basing (morska siła uderzeniowa, morska tarcza, morskie bazowanie). (...)
Jednakże przyszłościowe siły morskie nie będą polegać wyłącznie na amunicji przy likwidacji jednostek przeciwnika. Zgodnie z wypowiedziami starszych oficerów marynarki, ten rodzaj sił zbrojnych po raz pierwszy uruchomi znaczące środki informacyjne w głównych obszarach działań. Choć szczegóły tego systemu są mocno ograniczone, to wiadomo że prowadzona będzie wojna psychologiczna, atak na sieci komputerowe, jak również zastosowana będzie udoskonalona walka radioelektroniczna."
Być może nasza wschodnia bylejakość - Azja, panie, Azja od lat na codzień - spowodowała, że nawet osoby pragnące uchodzić (i pewnie uchodzące) za autorytety w dziedzinie wojskowej plotą trzy po trzy i co zła ślina przyniesie.
Do dziś nie raczyły zauważyć zasad wg jakich działają Amerykanie.
A wystarczyło obserwować (może CHCIEĆ obserwować) zachowanie NATO tuż po Smoleńsku.
Oto 11 kwietnia - nazajutrz! - na Węgrzech miały swój czas wybory, w których zwyciężył Fidesz. Co to, ruskie serwery nie zadziałały?!
Dalej - zablokowana została cała przestrzeń powietrzna nad Europą, a na Bałtyku, Morzu Północnym odbyły się wielkie manewry marynarki wojennej NATO.
Na obszar Polski nie spadła żadna bomba mimo braku tarczy, TEJ tarczy.
A jak działali Amerykanie gdy nastała arabska wiosna, pamiętamy? Z morza.
I to wystarczyło (w powiązaniu z innymi rodzajami aktywności) żeby obalić stare reżimy dyktatorskie włącznie z wymierzeniem pewnemu zbrodniarzowi surowej kary za Lockerbie.
A jak działali Amerykanie w czasie ostatniego napięcia z Syrią? Z morza.
Przypomnę dwa incydenty z tego czasu. Najpierw, gdy okręty amerykańskie i tzw. sojusznicze już były gdzieś w okolicach Syrii, wyleciała jakaś rakieta w jej kierunku. Ale nie doleciała. Spadła do wody. Po dwu dniach dopiero Izraelczycy przyznali, że to im tak omyłkowo się wzięło i wystrzeliło.
Nu, ładno.
Moment później Rosjanie zechcieli przeprowadzić swoje prywatne ćwiczenia wystrzeliwując sławetną Buławę. Chwilę tylko pobyła w powietrzu.
Putinowi nie zostało więc już nic innego jak wykazać inicjatywę w rozbrajaniu przyjaciela Asada.
Do tej dawnej koncepcji Sea Power 21 koniecznie dodać trzeba zasadę prezydenta Obamy: najpierw dyplomacja. Też potrafi być zabójcza.
Przykładem Snowden, który wyjawił światu (czyli chyba głównie Schroederowi i Merkel - sądząc po tym jak płaczą) akurat to, że nie ma już tajemnic. Dobre. Przewiduję wiele lat lizania tej rany:)
Jeszcze jedna uwaga do naszych ekspertów. Zamiast chamstwem witać i żegnać przybywającego z wizytą do Polski Johna Kerry prosiłoby się przyswoić następującą wiadomość:
"Amerykańscy żołnierze stacjonują w Korei Południowej od zakończenia wojny koreańskiej ponad sześć dekad temu. Obecnie jest ich 28 tys. Od 1991 roku za część ich utrzymania płaci także Korea Południowa. Po wielomiesięcznych negocjacjach ogłoszono właśnie, że za ten rok Seul zapłaci Stanom Zjednoczonym 866 milionów dolarów.
W ciągu najbliższych 4 lat suma ta będzie rokrocznie rosła o 4 procent."
Czyli jak to? Jest nagle jakiś obowiązek Ameryki zmieniania Polakom pampersów?
Wstydźcie się, którzy głupio pyskujecie. Nie żenujcie dorosłych.
Ale jednak. Nie wszystko, dzieciarnio, stracone. Ktoś za was działa. Seremetowi i Biernackiemu dane było spotkać się z Erickiem Holderem, prokuratorem generalnym USA:
"- Podczas spotkania rozmawiano na temat wzajemnej współpracy w sprawach karnych i dotyczących ekstradycji, przestępczości w sieci (cybercrime) oraz ratyfikacji Konwencji Rady Europy z 2001 r. o cyberprzestępczości - tzw. konwencji budapeszteńskiej. (...)
- Polska dostrzega zagrożenia, jakie wiążą się z cyberprzestępczością i aktywnie włącza się w jej zwalczanie. Polski system prawa karnego jest wyposażony we wszelkie narzędzia, które temu służą. Spełniamy także unijne standardy w tym zakresie – takie słowa Biernackiego z rozmowy z Holderem przytacza komunikat resortu sprawiedliwości.
Konwencja Rady Europy z 23 listopada 2001 r. o cyberprzestępczości została otwarta do podpisu w listopadzie 2001 r. Jej celem jest stworzenie jednolitych ram prawnych do skutecznego przeciwdziałania przestępczości komputerowej."
Czujecie daty? Miejsca? Budapeszt, 2001...
Noo, wreszcie i dla nas szansa, że podsumuję figury stylistycznej o pampersach nie ciągnąc.
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Komunikat na stronie Ambasady Stanów Zjednoczonych Ameryki:
"6 lutego 2014
Prokurator generalny USA Eric Holder oraz amerykański sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego Jeh Johnson przyjechali z wizytą do Polski 5-6 lutego 2014 r. na spotkania ze swoimi odpowiednikami z Polski, Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii w ramach Konferencji Ministerialnej G6+1 w Krakowie.
Przed rozpoczęciem konferencji G6+1 prokurator Holder spotkał się w Warszawie z ministrem sprawiedliwości Markiem Biernackim oraz polskim prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem. Na Konferencji Ministerialnej G6+1 w Krakowie prokurator generalny Holder oraz sekretarz Johnson spotkają się ze swoimi odpowiednikami z krajów europejskich, aby omówić współpracę w obszarze zwalczania terroryzmu, przestępczości zorganizowanej na świecie oraz przestępstw w cyberprzestrzeni, a także inne kwestie bezpieczeństwa narodowego."
http://polish.poland.usembassy.gov/wizyta5.html
@NORMALNY-OD-ZAWSZE
Dziękuję Ci za inspirację i za linka oczywiście:)
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
http://www.amw.gdynia.pl/title,I__Marynarka_Wojenna_Stanow_Zjednoczonych_nakresla_wizje_koncepcji_Sea_Power_21,pid,503,mid,2.html
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/769861,korea-pld-zaplaci-za-zolnierzy-usa.html
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/seremet-i-biernacki-spotkali-sie-z-prokuratorem-generalnym-usa/37rnc
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka