Polacy się policzyli. Zostało 13 dni do drugiej tury wyb. prez. 1 czerwca.

Ostateczne wyniki pierwszej tury na stronie PKW: https://wybory.gov.pl/prezydent2025/pl/wynik/pl

...

Wy oczywiście możecie zaśpiewać tak:

Sondażowe wyniki exit poll pierwszej tury wyborów prez. wskazują, że do drugiej tury przechodzą:

Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,8 proc.

Karol Nawrocki z wynikiem 29,1 proc.

Na kolejnych miejscach:

Sławomir Mentzen z wynikiem 15,4 proc.

Grzegorz Braun z wynikiem 6,2 proc. (hańba, Polacy!)

Adrian Zandberg z wynikiem 5,2 proc.

Szymon Hołownia z wynikiem 4,8 proc. (brak słów)

Magdalena Biejat z wynikiem 4,1 proc.

Komentarz na gorąco:

Polacy się policzyli i pokazali wreszcie ile w nich antysemityzmu i hucpiarstwa dając prorosyjskiemu faszyście 4 miejsce: 6,2 proc. to prawie 2 mln głosów. Hańba!

Co do Szymona Hołowni... jest takie powiedzenie: kto wchodzi na konklawe jako papież, ten wychodzi jako kardynał. Można by zatem powiedzieć: kogo ogłoszono prezydentem na dwa lata przed wyborami, ten kończy jak... marszałek Hołownia. To po pierwsze. Po drugie, Polacy wiedzą, że prezydent powinien być stanowczy. Marszałek Hołownia niestety kilka razy udowodnił, że ma problemy ze stanowczością, podejmowaniem kontrowersyjnych decyzji. Z jednej strony to dobrze, z drugiej... Ja swojego słowa dotrzymałem i głosowałem na Szymona Hołownię, bo jako ktoś o poglądach w gruncie rzeczy prawicowych, ale nie chcący głosować na oszołomów ani konia trojańskiego pisowskich aferzystów i złodziei, nie miałem zbyt wielkiego wyboru. PiS, a przynajmniej takie PiS, już nie może wrócić do władzy. W drugiej turze więc nie mam również innego wyboru jak głosować na Rafała Trzaskowskiego.

Pisowcy, zostały wam dwa tygodnie karnawału. Wykorzystajcie ten czas, bo potem wszyscy wasi aferzyści i defraudatorzy publicznych pieniędzy pójdą pod pręgież prawa i sprawiedliwości. Bynajmniej nie tego, którego powrotu byście chcieli.

Prawdziwe emocje będą dopiero 1 czerwca: po jednej stronie dzika i niepohamowana radość, a po drugiej płacz i zgrzytanie zębów jakiego nie było od czasu upadku Wielkiego Babilonu. Bo PiS to Wielki Babilon kryjący się za szatami liturgicznymi i szumnymi patriotycznymi wezwaniami, podczas gdy jego jedyną troską jest tylko chęć ustawienia siebie i swoich bliskich, przekręty i synekury, i to - jeśli już coś - kryje się za tym skrótem: PiS.