Bartek P. Bartek P.
24
BLOG

Украïна

Bartek P. Bartek P. Polityka Obserwuj notkę 10

Przede wszystkim Wiktor Juszczenko zmarnował dwa lata swojej prezydentury. Klincz, z którego trzeba będzie wyjść nie przysporzy mu ani kapitału politycznego, ani nie umocni jego prezydenckiej głowy. Bardzo wymowne są obrazki z posiedzeń najwyższych ukraińskich urzędników, na których można dostrzec premiera Janukowycza, który cały czas szepce coś do prezydenta, a ten albo odpowiada półsłówkami, albo wcale. Juszczenko podjął decyzję, z której ciężko mu będzie się teraz wycofać, a jej skutki wcale nie muszą być dla niego pozytywne. A jeśli wierzyć sondażom ukraińskich instytutów to prezydent musi mieć poważny ból głowy, co właśnie jest do zauważenia na materiałach filmowych z ostatnich dni. Juszczence trudno ukryć irytację, a nam trudno się dziwić dlaczego.

Z kolei nasz prezydent pochwalił Aleksandra Kwaśniewskiego za mediację podczas pomarańczowej rewolucji przy jednoczesnym zachowaniu powściągliwości w dynamicznych działaniach, bez prośby ze strony Ukrainy. Dał tym samym jasny sygnał: Nie będziemy się wtrącać jak nieproszony gość w sprawy wewnętrzne Ukrainy, bo mimo sukcesu sprzed dwóch lat, obecna sytuacja jest równie patowa. Natomiast jeśli będzie rzeczywista potrzeba i wola ze strony wschodniego sąsiada to Polska nie będzie siedziała z założonymi rękoma. Jak dla mnie to najrozsądniejsza decyzja polskich władz na arenie międzynarodowej. Najwidoczniej pani Fotyga nie brała udziału w żadnych ustaleniach w tej sprawie ;)

Polska bowiem powinna być tym razem nadzwyczaj ostrożna, ponieważ za plecami Kijowa czai się nie kto inny, a Rosja Władimira Putina, która wystarczająco jasno powiedziała, że nie życzy sobie interwencji polski w sprawy Ukraińskie. Mocarstwowo nastawieni włodarze Rosji ciągle traktują Ukrainę jako swoje lenno i każda próbę przeciągnięcia ją na zachód będą zaciekle bombardować.

Po wypowiedziach zwolenników Partii Regionów świetnie widać jaką propagandą są oni karmieni. Następujące zdania mówią same za siebie: "Nie będizemy żyć pod prawem Busha", czy "Gdzie socjalistyczny ustrój tam ludzie godnie żyją". Fakt, że większość z protestujących na Kijowskich ulicach to zbierani "najemnicy" jest żałosny, ale na Ukrainie to ponoć standard... Jak kraj, takie standardy... Niestety.

Polsce silna Ukraina jest potrzebna choćby z tego względu, że my ciągle jesteśmy wschodnia granicą UE i ten stan jest dla nas faktem mało pozytywnym, aczkolwiek nie do przeskoczenia. Polsce natomiast nie jest potrzeby Aleksander Kwaśniewski do ewentualnych mediacji, bo nie tylko on w Polsce potrafi mówić po rosyjsku. Jego powrót do polityki jest po prostu okazją do licznych spekulacji ze strony dziennikarzy, a te ostatnie są po prostu bardzo w smak byłemu prezydentowi.

Na Majdanie ponoć mówi się, że prezydent Juszczenko ma zdanie swego ostatniego rozmówcy i mam nadzieję, że przed zakończeniem tej politycznej batalii (kiedykolwiek by ona nie była), Wiktor Juszczenko będzie rozmawiał z kimś naprawdę mądrym.

Bartek P.
O mnie Bartek P.

Sangwinik. Optymista. Z zamiłowaniem do piłkarskich doświadczeń, sympatyk gitarowych solówek, rosyjskich kryminałów i codziennych newsów o blaskach i cieniach demokracji. Podobno szybko się uczy. Zrażony do socrealistycznej architektury i mentalności. W polityce i życiu oprócz powszednich oczywistych obrzydliwości nie cierpi, gdy ktoś zakłada z góry, że posiada monopol na prawdę. "To nieprawda, że wszyscy politycy to złodzieje. Zawsze są tacy, którzy mniej nakłamią, mniej nakradną i w konsekwencji mniej rozczarują. Jeśli chodzisz głosować, masz prawo głośno wytykać im wszystkie błędy. Jeśli nie bierzesz udziału w wyborach, powinieneś milczeć." - nie żaden filozof, a Bogdan Rymanowski

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka