Eine Eine
799
BLOG

Spotkanie nauki z teologią

Eine Eine Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 42


Do  tradycji  treści  ostrych  kłótni  na  salonie 24.  jest  -  poza   polityką -  zagadnienie  relacji  między  teologią/wiarą, a  nauką.Ładunek  emocji  w tych sporach  i awanturach jest   tak  wielki  ,że  następuje  całkowie  zafałszowanie   tego  zagadnienia ,przez dominację  jednej tezy: istnieje   nieusuwalny konflikt  między  teologią/wiarą, a  nauką. 

Jak  wygląda ta  teza  i  czym pachnie,ze  stanowiska  metodologii nauk  proponuję sprawdzić  podczas  lektury  ksiązki,która właśnie ukazała  się [1].Autorem  jest  Dominique Lambert,profesor  fizyki teoretycznej i  filozofii nauki   na  uniwersytecie w Namur (Belgia) .

Lambert

foto:  Profesor Dominique  Lambert, University  of  Namur 

D.Lambert zasłynął obszernymi  badaniami    historycznymi twórczości  naukowej wybitnego  fizyka i kosmologa  księdza profesora  Georges Lemaître'a,  autora  hipotezy  Wielkiego  Wybuchu, oraz autora  hipotezy  rozszerzania się  czasoprzestrzeni  wszechświata. G.Lemaître,to znana i  wpływowa postać  światowej  nauki w  pierwszej   połowie  XX  wieku.Był powszechnie ceniony   i poważany,współpracował  z najwybtniejszymi  astronomami  i fizykami-relatywistami świata,  przyjaźnił  się  z Albertem  Einsteinem, Aleksandrem  Friedmannem,Piotrem  Kapicą.

D.Lambert  na podstawie  nieznanych  wcześniej  dokumentów  źródłowych   ​​opublikował w 1999 r. "La Vie et l'Oeuvre de Georges Lemaître",wspaniałą  monografię  z  historii  fizyki  i  astronomii  współczesnej, rekonstruującą drogę duchową myśliciela  wiedzy  ścisłej  i  jednocześnie  duchownego  kościoła  katolickiego, oraz  teologa. D.Lambert pod  koniec   rokun   2011  był  gościem  Centrum  Studiów Zaawansowanych  Politechniki  Warszawskiej.

Głębokie studia D.Lamberta  nad unią nauki i  wiary  w  twórczości  astrofizyka  de Georges Lemaître zaowocowały jego  silnym  zainteresowaniem  problematyką  relacji  między  nauką  a  teologią. W rezultacie  powstała  książka, której  już sam  tytuł    sygnalizuje  kontrowersyjny  pogląd:  spotkanie teologii  i nauki  jest  ryzykowne dla  obydwu podmiotów  dyskusji.

Z   jednej   bowiem strony,spotkanie  to,   myli i  miesza  naukę  z  teologią [ to nazywa  się, "konkordyzmem"],a z  drugiej  strony ,przeciwstawiając  je sobie  w  jałowej konfrontacji  [ co  jest  nazwane   to "dyskordyzmem"].I właśnie  dyskordyzmem  słynie  salon  24,  chociaż  ostatnio  pojawili  się  blogerzy odpędzający  od  nauki nawet  zjawiska  paranormalne,bo  pachną teologią.

Ryzykowne spotkanie teologii z nauką

foto:  Copernicus  Center  Press 

       Lambert w tej  książce  wykazuje,że można  wyjść poza  te  dwa  stanowiska  i  nie  dopuscić  do  zamiany nauki  w  wiarę  (lub odwrotnie) i prezentuje  racjonalny,filozoficzny model  dialogu  "nauka- teologia".Model  ten  wykorzystuje  głównie dorobek  francuzkojęzycznej  filozofii,co  dla  polskiego  czytelnika  wychowanego  na  dorobku  anglosaskim-jest  zaskoczeniem,wprawdzie   pożytecznym  i odświeżającym.

Lamberta propzycja  dialogu  nauka-teologia zasadza  się  na   trójczłonowym   rozumieniu działalności naukowej: ontologicznym ,epistemologicznym  i  etycznym  [str.15-55],któremu  odpowiadają trzy  tryby  interakcji nauki  z  teologią [str.93-162] :konkordyzm,dyskordyzm  i  zespojenie. Ten  ostatni  to projekt   autorski  przedstawiony  na str.134-162.

Konkordyzm [str.94-113] jest  stanowiskiem  polegającym  na  poszukiwaniu   bezpośredniej   zgodności   pomiędzu  określonym  fragmentem  Pisma  a  daną  jednostką  wiedzy  naukowej.Stanowisko  to jest  jednoznacznie  odrzucane  przez Kościół   katolicki.

Dyskordyzm  [str.113-133] opiera się  na   hipotezie, że  nauka  i  teologia  dotyczą dwóch radykalnie odmiennych  rzeczywistości,lub  są  dwoma różnymi dyskursami  ,w perspektywie  etycznej  również  radykalnie odmiennej.Lambert  przedstawia  ontyczne,epistemologiczne i   etyczne  argmenty  na rzzecz błędności tego stanowiska.

Autorski projekt  trzeciej  drogi  do dialogu  między  nauką a teologią,polega na znalezieniu  instancji  pośredniczącej ,którą może być  filozofia   w podwójnej  roli: jednoczenia,  oraz gwaranta autonomii  dwóch  podmiotów poznawczych.

Drogę tę tłumaczka pracy nazywa  neologizmem  języka  polskiego:  "zespojenie", lecz popełnia błąd  nie  cytując  terminu  oryginalnego(francuskiego),a  ja  nie  mam  dostępu  do wydania  oryginału  książki.Gdyby był przytoczony (np.  nawiasowo) termin  francuski,to  czytelnik mógłby ocenić  trafność  zastosowania  neologizmu  "zespojenie".  Ten  błąd  powinien  być  usunięty  w dodruku  wydania.

Literatura

1] D.Lambert,Ryzykowne  spotkanie  teologii  z  nauką,Copernicus  Center   Press,Kraków,2018 



Eine
O mnie Eine

No modern scientist comes close to Einstein's moral as well as scientific stature (John Horgan)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie