Dziennikarze "Najwyższego Czasu!" atakują kolegów z prawicy za to, że przyłączyli się do lewicy w potępianiu "chamstwa" Wojewódzkiego oraz Figurskiego.
Jan Piński oraz Tomasz Sommer przypominają, że prawica zawsze walczyła o daleko posuniętą wolność słowa, a to lewica próbowała ją ograniczać pod przykrywką walki z homofobią, rasizmem czy językiem nienawiści.
Jan Piński twierdzi, że karania za głoszenie treści faszystowskich jest kontrowersyjne. Autor przypomina, że definicje faszyzmu zmieniały się w historii wielokrotnie, ze względu na okoliczności polityczne. Dość powiedzieć, że dzisiaj według "Gazety Wyborczej" faszystami są właśnie ludzi reprezentujący obóz prawicowy.
Podobnie jest z wyznaczaniem granic chamstwa - jest to według Pińskiego przykład typowej lewackiej poprawności politycznej, w której pani Olejnik oraz inni decydują, co należy uznać za chamstwo, a co nie.
Dlaczego więc dla prawicy tak ważna jest wolność słowa? Ponieważ jest uniwersalną wartością daną ludziom od Boga, wykraczającą poza czas, historię oraz władzę.
Źródło: Najwyższy Czas, nr 29-30
Inne tematy w dziale Polityka