mojego Przyjaciela:)
Oddzwonić mogę, ale wolę, żeby kazdy und przede wszystkim każda, zdała sobie sprawę jak bardzo Cię cenię, pomimo nawoływań o Twoim, juz sama nie wiem czym;)
Debata wypadła blado, ponieważ spanikowany Bronek atakował, a Duda był merytoryczny. Jednak to już nie działa. Nie w tej zmanipulowanej Polsce
Komora pitolił o zgodzie i coby nie dzielić Polaków. A przecież walenie w przeciwników było jedyną bronią Bulastego. Zwłaszcza podsumowanie, to 'miszczostwo' świata.
Niestety nie dostrzegą tego lemingi i w moim przekonaniu, Bredziu utrwalił swoje kłamstwa dla niezdecydowanych.
Jeśli się nie zgadzasz Alfred, to ring jest wolny;))
PS Znajomy z którym ogladałam debatę jeszcze wierzy w ludzi, ja juz niekoniecznie.
Inne tematy w dziale Polityka